przez Ryszard Szwajcer » poniedziałek, 8 sierpnia 2011, 11:13
Adam- nie wiem czy nas wpuszczą, bo jacyś tacy zrezygnowani byli, jak oni sobie machali flagami a na torze i tak wszystko toczyło się swoim tempem i rytmem.
Ogólnie wyglądali na lekko przerażonych.
Może zmienimy kolor koszulek i nas nie poznają?
Sandra- nie tylko Ty zaliczyłaś bandę na pełnym gwizdku. Był jeden taki zakręt, na którym Natalia też notorycznie waliła w bandę. Czy to nawet nie był dokładnie ten sam nawrót?
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!