Edenowy Spływ Nurasów na Bele Czem - 2013



  

Re: Edenowy Spływ Nurasów na Bele Czem - 2013

Postprzez Ryszard Szwajcer » wtorek, 25 czerwca 2013, 12:58

Jak tak dalej pójdzie, to woda na Sole będzie tak wysoka i wartka, że spływ od Bielan do Bałtyku zajmie nam jakieś... dwie godziny... :twisted:


Na razie jeszcze czekamy na dalszy rozwój sytuacji meteorologicznej ale ze względu na stan i czystość wody, bezpieczeństwo "spływaczy" i zdecydowaną konieczność słonecznej pogody, decyzje o spływie będą podejmowane "na zapalenie płuc", czyli na ostatnią chwilę.
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!
Ryszard Szwajcer

Avatar użytkownika
 
Posty: 11565
Dołączył(a): czwartek, 31 marca 2011, 19:54
Lokalizacja: Zabrzeg

Re: Edenowy Spływ Nurasów na Bele Czem - 2013

Postprzez Ryszard Szwajcer » wtorek, 25 czerwca 2013, 19:31

Ostatnie doniesienia naszych wywiadowców w kwestii stanu rzeki Soły, są raczej mocno pesymistyczne.
Wysoki stan nerwowej rzeki z brudną, brązową wodą...
Czekamy.
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!
Ryszard Szwajcer

Avatar użytkownika
 
Posty: 11565
Dołączył(a): czwartek, 31 marca 2011, 19:54
Lokalizacja: Zabrzeg

Re: Edenowy Spływ Nurasów na Bele Czem - 2013

Postprzez Ryszard Szwajcer » czwartek, 27 czerwca 2013, 11:19

Ze względu na pogodę oraz stan rzeki Soły, "Edenowy spływ na bele czem" przenosimy wstępnie na przyszły tydzień, czyli na 7 lipca 2013r.
Spływ uzależniony będzie od pogody, stanu wody oraz wielu innych czynników zewnętrznych stanowiących o bezpieczeństwie spływających.
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!
Ryszard Szwajcer

Avatar użytkownika
 
Posty: 11565
Dołączył(a): czwartek, 31 marca 2011, 19:54
Lokalizacja: Zabrzeg

Re: Edenowy Spływ Nurasów na Bele Czem - 2013

Postprzez Ryszard Szwajcer » wtorek, 2 lipca 2013, 10:21

Pogoda zaczyna się klarować. Prognozy są obecnie wielce optymistyczne, więc w najbliższą niedzielę najprawdopodobniej uda się nam zrobić Spływ Sołą na bele czem :)

Woda w Sole opadła i jest już bezpieczna a także klaruje się jej kolorystyka, która wygląda coraz bardziej zachęcająco.

A więc spotykamy się w najbliższą niedzielę 7 lipca 2013r. o godzinie 10.00 pod mostem w Bielanach, skąd rozpoczynamy spływ.
Na miejscu dogadamy się w jaki sposób ogarniemy temat samochodów, gdzie je zostawiamy i kto podwiezie po nie kierowców.
Kto zorganizuje grilla?
Mięcho na grilla kupujemy we własnym zakresie i po spływie robimy wyżerkę :)
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!
Ryszard Szwajcer

Avatar użytkownika
 
Posty: 11565
Dołączył(a): czwartek, 31 marca 2011, 19:54
Lokalizacja: Zabrzeg

Re: Edenowy Spływ Nurasów na Bele Czem - 2013

Postprzez Patryk » czwartek, 4 lipca 2013, 13:51

SZYKUJCIE PŁYWADŁA !!! :) :) :) :) :)

To już za 2 i pół dnia! :)
Obrazek
Patryk

Avatar użytkownika
 
Posty: 2028
Dołączył(a): czwartek, 31 marca 2011, 22:38
Lokalizacja: Zabrzeg

Re: Edenowy Spływ Nurasów na Bele Czem - 2013

Postprzez Patryk » czwartek, 4 lipca 2013, 16:00

Jeden ze znajomych (Kacper) szykuje swoje pływadło! :)
Załączniki
beki.jpg
beki.jpg (97.05 KiB) Przeglądane 5537 razy
Obrazek
Patryk

Avatar użytkownika
 
Posty: 2028
Dołączył(a): czwartek, 31 marca 2011, 22:38
Lokalizacja: Zabrzeg

Re: Edenowy Spływ Nurasów na Bele Czem - 2013

Postprzez Ryszard Szwajcer » czwartek, 4 lipca 2013, 20:39

Pogoda na weekend się klaruje, woda w Sole opadła do bezpiecznego stanu a jej kolorystyka także zachęca do kąpieli w tak upalne dni, dlatego też...

Wszystkich naszych nurasów i nuraski, przyjaciół, miłośników wraz z rodzinami, zapraszamy na
" II Edenowy spływ na bele czem"
Który zaplanowaliśmy na najbliższą niedzielę, czyli 7 lipca 2013 roku.
Spotykamy się na miejscu startu, o godzinie 10.00 przy moście w Bielanach (koło Kęt) vis a vis „Przystani nad Sołą”.



Na zakończenie spływu robimy grilla, wiec kto posiada grilla niech bierze i nie zapomni także o jakimś mięsiwie. Węgiel będziemy mieli.

Osoby towarzyszące, które będą oczekiwały na mecie nad brzegiem Soły, powinny zaopatrzyć się w krzesełka turystyczne, leżaki i inne maty, aby przez te kilka godzin spokojnie i wygodnie oczekiwać na spływających .

Przypominam, że pierwsza załoga, która ukarze się za ostatnim zakrętem oczom oczekujących na mecie, powinna być przywitana z należnymi honorami, na stojąco, przy akompaniamencie miejscowej orkiestry dętej.

A teraz troszkę szczegółów:
- Spływ jest organizowany na zasadach luźnych, przyjacielskich i koleżeńskich. Spotykamy się w umówionym miejscu o umówionej godzinie i bez okolicznościowych koszulek, długopisów, smyczy, orkiestry, czułych pożegnań i hektolitrów wylanych na pożegnanie łez, po prostu... przyjeżdżamy i spływamy.
Nie ma w związku z tym organizatora, który zbiera kasę za coś tam lub na coś tam, wyznacza każdemu obowiązki, wszystkim dokazuje, goni jak mucha w latarni, po czym z naszą kasą... znika

- Każdy uczestnik spływu, spływa na tym co przyniesie, przywiezie, przytarga, przysmyczy lub wyrwie z ogrodzenia lub stodoły po drodze na spływ, lub po prostu uprzednio u sąsiada.

- "Bele co" może być kompletnie i niezaprzeczalnie bele czem, bele tylko utrzymywało się na powierzchni. Inwencja twórcza mile widziana.

- Spływamy rzeką Sołą

- Rozpoczynamy spływ spod mostu w Bielanach

- Kończymy spływ po upływie ok. 1,5 do 2 godzin we wcześniej ustalonym miejscu, gdzie uprzednio zawieziemy oczekujące nas po długim rozstaniu, ze łzami tęsknoty w oczach żony, mężów, dzieci, psy i inne nie spływające z twardzielami i twardzielkami miętuski, smoczki oraz inne stęsknione dwu i czterołape dziwadła :D

- Po zakończeniu spływu, kierowcy wklejają się do wcześniej umówionych samochodów, i jadą po swoje bryki

- Pakujemy całe pływające "bele co" do samochodów, żeby pozostawić po sobie rzekę i brzeg w takim stanie, jaki zastaliśmy.

- Na mecie spływu, organizujemy grilla z pieczeniem kiełbas i tym, co kto sobie znajdzie, złapie lub uwali na trasie, lub wygrzebie uprzednio zza lodówki.

- Kto posiada grilla, proszony jest o jego dowiezienie.

- Kto posiada w domu fajne „mięsko”, proszony jest o podzielenie się nim z bliźnimi ;)

- Z „ciachami” trzymanymi krótko przy zlewie w kuchni tak samo! :D


Ponieważ pomimo bardzo dokładnego opisu przy poprzednim spływie i tak było pierdyliard pytań dotyczących tego samego czyli co może być bele czem, od razu ubiegam te zapytania i wyjaśniam co następuje:
Można bawić się z nami spływając na:
- materacu dmuchanym
- materacu niedmuchanym, nie nadmuchanym, sienniku i innych zabawkach z betonu i raczej średnio pływających sprzętów lecz warto jest jednak posiadać w tym przypadku kamizelkę ratunkową, coby utrzymywała na powierzchni
- pontonie, pontoniku, pontonciu i innych dmuchanych zabawkach w tym na dmuchanej lali, delfinkach czy nawet smokach
- kajakiem
- wiosłem ( w tym przypadku też lepiej mieć kamizelkę)
- na dużym bądź małym styropianie
- na własnej konstrukcji, fajnie by było, gdyby pływającej
- na cudzej konstrukcji, raczej pływającej
- na czymkolwiek co pływa, dostarczy nam samym, innym spływającym i tysiącom gapiów na trasie zabawy i żeby było wszystkim wesoło.

Na pewno warto pomyśleć o tym, że naszą konstrukcję być może trzeba będzie ciut przenieść, ponieważ w miejscu spływu rzeka raczej głęboka nie jest, więc możemy czasami dylać kawałek z naszą konstrukcją po płyciźnie z buta, zanim dotrzemy znowu do ciut głębszej wody.
Na pewno warto pomyśleć również i o tym, że naszą konstrukcję będziemy musieli zabrać z powrotem, żeby nie zaśmiecać rzeki ani brzegów.

Powinniśmy też pomyśleć o tym, żeby elementy naszej konstrukcji były na tyle ekologiczne lub pozbawione szkodliwych substancji, żeby w żaden sposób nasza zabawa nie wpłynęła na jakiekolwiek zanieczyszczenie środowiska naturalnego.
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!
Ryszard Szwajcer

Avatar użytkownika
 
Posty: 11565
Dołączył(a): czwartek, 31 marca 2011, 19:54
Lokalizacja: Zabrzeg

Re: Edenowy Spływ Nurasów na Bele Czem - 2013

Postprzez Oskar » czwartek, 4 lipca 2013, 22:33

Bolidy przygotowane czekamy na Niedzielę. Ojjj będzie się działo :D
WELCOME TO MY WORLD, THE WORLD OF EDENSPORT
Oskar

Avatar użytkownika
 
Posty: 742
Dołączył(a): czwartek, 31 marca 2011, 19:57
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Edenowy Spływ Nurasów na Bele Czem - 2013

Postprzez Patryk » piątek, 5 lipca 2013, 18:06

Darek1 ja się pytam - co to jest za pogoda ????
Prosze mi tu się nie wygłupiać i na niedzielę ma być słoneczko.
Ma być i kropka! :P
Obrazek
Patryk

Avatar użytkownika
 
Posty: 2028
Dołączył(a): czwartek, 31 marca 2011, 22:38
Lokalizacja: Zabrzeg

Re: Edenowy Spływ Nurasów na Bele Czem - 2013

Postprzez Sławek » sobota, 6 lipca 2013, 10:17

Wychodzi na to że Darek pochytał pogodę na jutro :D
W teorii nie ma różnicy pomiędzy teorią a praktyką, w praktyce jest.
Sławek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1629
Dołączył(a): poniedziałek, 4 kwietnia 2011, 12:48
Lokalizacja: Bielany

Poprzednia stronaNastępna strona

  

Powrót do Spływ na byle czym

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron