Strona 1 z 2

28.06.2014 Edenowy Splyw Nurasów Na Bele Czem

PostNapisane: niedziela, 2 marca 2014, 16:24
przez Ryszard Szwajcer
Ponieważ z roku na rok mamy coraz więcej osób chętnych na wspólną zabawę na Edenowym Spływie Nurasów Na Bele Czem i już teraz otrzymujemy pytania, czy w tym roku również organizujemy spływ, z przyjemnością odpowiadamy - OCZYWIŚCIE! :mrgreen:

W tym roku ( 2014), "Edenowy Spływ Nurasów na Bele Czem", zaplanowaliśmy na pierwszą sobotę wakacji, czyli 28 czerwca 2014r.
Wszystko jednak zależy od stanu i koloru rzeki Soły oraz oczywiście pogody :)

Jak i w zeszłym roku, spotykamy się w Bielanach pod mostem na rzece Sole i stamtąd rozpoczynamy spływ.
Jeżeli wszystko ułoży się jak w zeszłym roku "po naszej myśli", to tegoroczny spływ zapowiada się jeszcze bardziej wyjątkowo, wesoło i okazale.

Przypominamy, że w naszym spływie mogą uczestniczyć wszystkie nasze nurasy i nuraski, przyjaciele i rodziny.
Po spływie planujemy zorganizowanie wspólnego grilla.

Spływać można na wszystkim, co tylko utrzymuje się na wodzie, nie zagraża zdrowiu lub życiu, nie zagraża środowisku naturalnemu i oczywiście zostanie zabrane lub posprzątane z powrotem do domu po zakończeniu spływu.

Zapraszamy serdecznie do uczestnictwa w tej jakże wesołej imprezie! :D

Uczestnicy:
1. Rychu
2. Patryk
3. Oskar
4. Ania
5. Mario
6. Tomek M.
7. Darek 1
8. Sandra S-K.
9. Andrzej K.
10. Kacper K.
11. Darek J.
12. Mirek J.
13. Kasia N.
14. Jarek K.
15. Marzena K.
16. Adam A.
17. Daga

+ osoby towarzyszące w niektórych przypadkach :)

Zdjęcia z naszego zeszłorocznego spływu

Filmik z naszego spływu z roku 2012

Re: 28.06.2014 Edenowy Splyw Nurasów Na Bele Czem

PostNapisane: wtorek, 24 czerwca 2014, 14:06
przez Ryszard Szwajcer
Coraz więcej naszych nurasów dzwoni, że szykują sobie różne różności na spływ. W tym roku będzie chyba jeszcze ciekawiej, niż w zeszłym, bo sprzęt do spływu jest coraz bardziej profesjonalny, czyli zdecydowanie coraz bardziej zajefajne i dopracowane "beleco" :lol:
Od najbliższej środy (25.06.2014), zapowiadana jest jednak dość kiepska pogoda, z opadami deszczu. Jak zwykle, będziemy więc kontrolować stan rzeki oraz jej zabarwienie (cokolwiek to nie znaczy) ;)
Jeżeli okaże się, że w piątek jest kompletna lipa, to przenosimy nasz spływ na "bele czem" na kolejny weekend - na niedzielę.
Oczywista o wszystkim będziemy informować na bieżąco.

Re: 28.06.2014 Edenowy Splyw Nurasów Na Bele Czem

PostNapisane: czwartek, 26 czerwca 2014, 16:29
przez Ryszard Szwajcer
No i jak to ostatnimi czasy bywa, kapryśna, rozwydrzona, zdradliwa i wredna Soła spłynęła po ostatnich deszczach błotem...
My się jednak wody nie boimy i się z Sołą rozwodzimy!
Po wielu rozmowach i przeróżnych propozycjach, żeby nieco zmienić dość niewygodną dla wielu osób formułę spływu na bele czem, uzgodniliśmy zupełnie nowe zasady, które dla wszystkich okazały się zdecydowanie lepszym i wygodniejszym rozwiązaniem.

Nowa wersja ma polegać na tym, że... nie spływamy rzeką Sołą a dotychczasowa formuła
"Edenowy Spływ Na Bele Czem"
zamieniamy na:
"Edenowe Grillowanie Bele Czego, Na Bele Czem" :lol:

Zasada jest taka, że każdy przywozi swoje "Bele Co" na czym będzie pływał nad jezioro Łąka koło Pszczyny ( mapka jak dojechać na miejsce poniżej)
Madagaskar.JPG
Madagaskar.JPG (62.1 KiB) Przeglądane 8930 razy


http://madagaskar.org.pl/dojazd/

Postaramy się zdążyć ogarnąć i skonstruować pływającego grilla, którym wypłyniemy na szerokie wody jeziora, by daleko od brzegu, po rzuceniu kotwicy, rozpocząć wielkie grillowanie. Każdy do grilla dopływa na swoim "bele czem".
Każdy przynosi na grilla również swoje "bele co" tylko nie zbierać mięchą na trasie nad jezioro z drogi, bo może być lekko nieświeże :twisted:

Nasze "Grillowanie Bele Czego na Bele Czem" uzależnione jest od pogody a w weekend ma podobno pogoda dopisać, zatem szansa na udane "Bele jakie grillowanie" jest większa, niż spływ Sołą.

Zapraszamy zatem do wspólnej zabawy!
Na miejscu będzie można wypożyczyć kajaki, rowery wodne a nad naszym bezpieczeństwem jak trzeba będzie, będzie czuwała motorówka :)
1.jpg
1.jpg (93.48 KiB) Przeglądane 8927 razy

Re: 28.06.2014 Edenowy Splyw Nurasów Na Bele Czem

PostNapisane: czwartek, 26 czerwca 2014, 22:11
przez Ryszard Szwajcer
Oskar już prawie ogarnął pływającego grilla. Szału pod względem wielkości grilla nie ma ale ponieważ grillowanie na wodzie odbędzie się pierwszy raz, od czegoś trzeba zacząć a początek wszystkiego zazwyczaj jest raczej mały, dopiero później rośnie, rośnie i rośnie :D
Powoli też ludziska zaczynają ogarniać ( jak zwykle na ostatnią chwilę) bele co do pływania.
Będzie się działo! Oj będzie! :)

Re: 28.06.2014 Edenowy Splyw Nurasów Na Bele Czem

PostNapisane: piątek, 27 czerwca 2014, 16:30
przez Darek1
Nooooo tiaaa....się będzie działo jak zawsze :mrgreen: A mniejsce na grilu być musi bo se kupiłem kombase po taniości i łona w temperaturze pokojowej gnije po 7 min.-nie wiem czemu :shock: :roll:

Re: 28.06.2014 Edenowy Splyw Nurasów Na Bele Czem

PostNapisane: piątek, 27 czerwca 2014, 17:23
przez Ryszard Szwajcer
Bo po taniości! :D

Re: 28.06.2014 Edenowy Splyw Nurasów Na Bele Czem

PostNapisane: piątek, 27 czerwca 2014, 17:56
przez Darek1
Ciiiiiiiiiiii :mrgreen: :mrgreen: :lol: :lol:

Re: 28.06.2014 Edenowy Splyw Nurasów Na Bele Czem

PostNapisane: piątek, 27 czerwca 2014, 19:20
przez Ryszard Szwajcer
To musisz jeszcze uważać, coby ta kiełbacha nie wpadła Ci w trawę, bo zanim ją znajdziesz, to zzielenieje i się straci :)

Re: 28.06.2014 Edenowy Splyw Nurasów Na Bele Czem

PostNapisane: piątek, 27 czerwca 2014, 21:29
przez Ryszard Szwajcer
Stało się! Nie wiem jak, ale się stało!
Ekipa, która na 100% będzie obecna w dniu jutrzejszym na naszym "Grillowaniu bele czego na bele czem" w Madagaskarze przypomniała nam, że nie podaliśmy oficjalnie godziny, o której zbieramy się na miejscu.
Zapraszamy więc serdecznie wszystkich na godzinę 10.00.
Spotykamy się już na miejscu.
Pogoda jest załatwiona i zapewniona, więc będzie słońce, gorąco i pięknie :)
Do zobaczyska!

Re: 28.06.2014 Edenowy Splyw Nurasów Na Bele Czem

PostNapisane: sobota, 28 czerwca 2014, 04:06
przez Darek1
Ryszard Szwajcer napisał(a):To musisz jeszcze uważać, coby ta kiełbacha nie wpadła Ci w trawę, bo zanim ją znajdziesz, to zzielenieje i się straci :)

Albo ożyje i zacznie miauczeć :shock: