18.02.2013 Narty, deskina Dębowcu w Bielsku



  

18.02.2013 Narty, deskina Dębowcu w Bielsku

Postprzez Ryszard Szwajcer » poniedziałek, 18 lutego 2013, 15:57

- 18.02.2013
- poniedziałek
- godz. 18.00
- stok Dębowiec w Bielsku-Białej
- narty, deski i co kto ma, to używa :D

Zapraszamy do wspólnej zabawy!
Załączniki
EdenSpontan.JPG
EdenSpontan.JPG (14.55 KiB) Przeglądane 8586 razy
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!
Ryszard Szwajcer

Avatar użytkownika
 
Posty: 11565
Dołączył(a): czwartek, 31 marca 2011, 19:54
Lokalizacja: Zabrzeg

Re: 18.02.2013 Narty, deskina Dębowcu w Bielsku

Postprzez Ryszard Szwajcer » poniedziałek, 18 lutego 2013, 22:14

Cooośmyyy seee dziiisiaaaj pooojeździiiliii!!! :shock: :? :o


Podjechaliśmy pod najbardziej rozreklamowany w ostatnim czasie we wszystkich możliwych środkach masowego przekazu obejmujących swoim zasięgiem jak długie i szerokie Beskidy stok - Dębowiec.
W sumie niewiele ludzi, wyciąg imponujący bo czteroosobowe kanapy, oświetlenie bodaj lepsze, niż na stadionie narodowym w czasie rozgrywek Euro 2012. Pierwsze wrażenie super!
Ostatni raz na nartach na Dębowcu byłem tak dawno temu, że najstarsi górale podczas próby odszukania tego faktu w zakamarkach pamięci się najnormalniej zwieszają.
Wysiadamy z samochodu.
Spotykamy pierwszych znajomych, którzy zdziwieni pytają, czy my też tutaj pierwszy raz. Odpowiadam, że byłem tutaj jako dziecko dawno, dawno temu.
No to pada odpowiedź: no to pewnie tak jak i my pierwszy po remoncie i ostatni raz...
To budzi podejrzliwość nas wszystkich.
Na parking wjeżdża Ewa.
Przepływa majestatycznie swoim samochodem obok nas, pociamkując cichutko lewym, tylnym... kapciem.
Spotykamy kolejnych znajomych, którzy spoglądają na nas z dziwnym wyrazem twarzy i zdają się być mocno zaskoczeni widokiem naszej ekipy na Dębowcu.
Jakoś tak dziwnie zaczynamy się czuć, więc podchodząc do kasy prosimy na wszelki wypadek tylko po trzy wyjazdy wyciągiem na głowę.
- Nie da się... pada odpowiedź sympatycznej pani z kasy- Jak karnet, to tylko po dziesięć wyjazdów! Albo dwadzieścia- generalnie po dziesięć minimum :cry:
- A czy jak nie wyjeździmy po dziesięć to można oddać kartę i dostaniemy zwrot pieniędzy? Pytamy podejrzewając podstęp.
- Kaucję za kartę tak. Nie wykorzystane wyjazdy nie.
- no to proszę jeden karnet i... na szybko licząc wszystkich po trzy wyjazdy na głowę.
Siadamy na wygodne, czteroosobowe kanapy wyciągu. Opuszczamy zabezpieczenie i...
Trzeba wysiadać :o
Koniec jazdy.
Górka dębowiec zaczyna się tam, gdzie wiele lat temu się kończyła.
Postawienie kanapy czteroosobowej i wymyślenie takiej potężnej inwestycji z tak niesamowitym zapleczem i infrastrukturą w tym miejscu, jest co najmniej wielce zastanawiające!
Udajemy nie zrażonych.
Zsiadamy z kanapy, zapinamy deski ustawiamy się do zjazdu.
- Ruszamy.
- Jeden zakręt
- Drugi zakręt
- Trzeci zakręt
- Koniec górki.
- Kuźwa!
- Teraz trzeba próbować się rozpędzić "na krechę", żeby te 250 metrów poziomego "stoku" dojechać pod wyciąg i nie bujać się z buta.

Wyciąg ma długość podobno 600 metrów.
Wysiada się z wyciągu i jest płasko, później zaczyna się kawałeczek dość wąskiej i oblodzonej rynny i koniec stoku. Jazdy z górki jest może z 300 metrów.

Morały z naszego dzisiejszego wyjazdu wyciągnęliśmy dwa:
1. Pomidorem się nie ogolisz
2. Jak ktokolwiek jeszcze wpadnie kiedykolwiek na taki pomysł, żeby jechać na Dębowiec na narty czy deski, to kategorycznie trzeba zabrać ze sobą łyżwy, ponieważ 200 metrów przed stokiem jest kryte lodowisko, na które często jeździmy. To da gwarancje, że jak przyjechaliśmy sobie pojeździć, to na pewno sobie pojeździmy. Nart lepiej w ogóle nie pakować wtedy do bagażnika :lol:
Załączniki
GOPR3239.jpg
GOPR3239.jpg (286.49 KiB) Przeglądane 8570 razy
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!
Ryszard Szwajcer

Avatar użytkownika
 
Posty: 11565
Dołączył(a): czwartek, 31 marca 2011, 19:54
Lokalizacja: Zabrzeg

Re: 18.02.2013 Narty, deskina Dębowcu w Bielsku

Postprzez Jarek » wtorek, 19 lutego 2013, 09:22

Czyli że to taka Nowa Osada w pigułce :D , a tak swoją drogą to co myślałeś że przez lata górka urosła ? :lol:
Jarek

Avatar użytkownika
 
Posty: 907
Dołączył(a): piątek, 1 kwietnia 2011, 12:36

Re: 18.02.2013 Narty, deskina Dębowcu w Bielsku

Postprzez Ryszard Szwajcer » wtorek, 19 lutego 2013, 09:35

Kurcze wiedziałem, że będzie zabawowo ale nie przypuszczałem, że ta górka aż tak zmalała i została skrócona.
Do tego potężne inwestycje i reklama zmyliły moją czujność.
A jeszcze myślałem, że górka będzie jak kiedyś od samego schroniska na sam dół a nie tak jak jest, czyli górka zaczyna się właściwie dopiero na końcu tej, na której jako dziecko śmigałem na sankach.
W życiu nie przypuszczałem, że będzie aż taki przerost formy nad treścią. To wygląda w taki sposób, jakby naokoło tymczasowej, jesiennej kałuży przy wiejskiej drodze, zbudowano potężny kompleks aquaparków i zrobiono z tego szum w mediach, jakby zostały odkryte co najmniej źródła geotermalne.
Żeby nie powiedzieć, że to, co jest reklamowane jako sześćset metrowy wyciąg (czytaj stok) jest jak podawanie długości męskiego przyrodzenia razem z kręgosłupem...
Zawiodłem się bardzo.
"Zaliczenie" Dębowca trwało jakieś max 8 sekund jazdy w dół, później już trzeba było bujać się na krechę po prostej polanie, żeby dojechać ( właściwie dosunąć się) a nie iść pod wyciąg. Z tych obiecywanych 600 metrów, zrobiło się więc może tak naprawdę max 300.
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!
Ryszard Szwajcer

Avatar użytkownika
 
Posty: 11565
Dołączył(a): czwartek, 31 marca 2011, 19:54
Lokalizacja: Zabrzeg

Re: 18.02.2013 Narty, deskina Dębowcu w Bielsku

Postprzez Jarek » wtorek, 19 lutego 2013, 09:53

Oj tam nie przesadzaj, bardzo dobrze że coś takiego powstało, na pewno masa ludzi zaczynających zabawę z nartami polubi Dębowiec , bo to właśnie dla takich zostało zbudowane. Ty Ryszardzie stary narciarki wyjadaczu :lol: idź sobie na jakąś poważniejszą górkę , tylko nie dzicz za bardzo bo wiesz ;) .
Ryszard Szwajcer napisał(a):potężne inwestycje i reklama zmyliły moją czujność.

Ostatecznie o to chodzi w reklamie.
Ryszard Szwajcer napisał(a):"Zaliczenie" Dębowca trwało jakieś max 8 sekund

No bo w pewnym wieku , pewne czynności , robi się znacznie szybciej :lol:
Jarek

Avatar użytkownika
 
Posty: 907
Dołączył(a): piątek, 1 kwietnia 2011, 12:36

Re: 18.02.2013 Narty, deskina Dębowcu w Bielsku

Postprzez Ryszard Szwajcer » wtorek, 19 lutego 2013, 10:03

Jarku- Dębowiec był genialny do nauki, ale kiedyś. Teraz to jest wąziutka rynna a nie szeroki jak kiedyś stok. Spaprali temat i tyle.
Odnośnie pewnych rzeczy, które w pewnym wieku się robi szybko, to muszę Cię zasmucić, że podobno starsi panowie ani nie mogą się szybko wysikać bo prostata, ani szybko zjeść bo brak zębatki, ani szybko.... no wiesz, bo go kurde nie idzie znaleźć :lol:
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!
Ryszard Szwajcer

Avatar użytkownika
 
Posty: 11565
Dołączył(a): czwartek, 31 marca 2011, 19:54
Lokalizacja: Zabrzeg

Re: 18.02.2013 Narty, deskina Dębowcu w Bielsku

Postprzez Jarek » wtorek, 19 lutego 2013, 10:24

Oj Rysiek Rysiek , ja tu o doświadczenie życiowym , a Ty ino o jednym kurde :lol:
Jarek

Avatar użytkownika
 
Posty: 907
Dołączył(a): piątek, 1 kwietnia 2011, 12:36

Re: 18.02.2013 Narty, deskina Dębowcu w Bielsku

Postprzez Ryszard Szwajcer » wtorek, 19 lutego 2013, 12:52

Jak o jednym?!
Zapomniałem, że podobno jeszcze zaparacia się zdarzają! :lol:
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!
Ryszard Szwajcer

Avatar użytkownika
 
Posty: 11565
Dołączył(a): czwartek, 31 marca 2011, 19:54
Lokalizacja: Zabrzeg


  

Powrót do Umawiamy się na SPONTANIE!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron