Ośrodek Narciarski "STOŻEK" w Wiśle.
Podjeżdżamy ulicą Turystyczną do bezpłatnych parkingów (oznakowane tablicami jako bezpłatne).
Z parkingów zabierają nas busy pod sam wyciąg ( busy należące do wyciągu są bezpłatne).
Jeżeli dojeżdżamy do ostatniego parkingu, parking jest płatny (6zł) a "lokalesi" próbują naciągnąć na "ekologoczną" jazdę saniami za mocno ekologicznie "pachnącym" koniem powożonym przez miejscowego, równie mocno "zapuszczonego" bacę ("jedyne" 5 złotych od "sztuki"). Twierdzenie autochtonów, że z ostatniego (płatnego) parkingu busy nie biorą bezpłatnie pod wyciąg jest kompletną bzdurą, która ma nas przekonać do jazdy saniami za kasę.
Na górę wyjeżdżamy dwuosobową kanapą.
Stok posiada trzy trasy: niebieską, czerwoną i czarną.
Trasa niebieska typu "droga przez las". Piękne otoczenie, spokojna, dość szeroka i łagodnie opadająca droga, prowadząca przez piękny las z wąwozem oraz potokiem.
Trasa czarna, przebiega nieco dalej od wyciągu po prawej stronie patrząc od dołu stoku, trasa nieco bardziej stroma od trasy czerwonej, z podobnym przebiegiem (łagodniej, stromo, łagodniej).
Trasa czarna, przebiega dalej od wyciągu po prawej stronie, nieco bardziej strona od trasy czerwonej z podobnym przebiegiem (łagodniej, stromo, łagodniej).
Trasy bardzo dobrze przygotowane, elegancko naśnieżone i wyratrakowane. Widać, że właścicielowi naprawdę zależy na klientach.
Mało ludzi pod wyciągiem w tygodniu, mało ludzi na stoku. Spokojnie, miło, bezpiecznie.
Obsługa stoku miła i sympatyczna.
Stok zdecydowanie godny polecenia narciarzom średnio zaawansowanym +
Dla osób lubiących ekstremalną jazdę w kopnym śniegu przez las, Stożek jest wręcz genialnym miejscem.
Powyższa opinia jest naszą, subiektywną opinią, stanowiącą nasze prywatne odczucia, spostrzeżenia i obserwacje, którą wcale nie należy się bezkrytycznie kierować przy wyborze stoku dla siebie.