przez Ryszard Szwajcer » niedziela, 28 kwietnia 2013, 10:19
Hihihi
Faktycznie sporo naszych teraz albo połamana albo usmarkana od pyłków
Deszczu nie lubię, bo wczoraj przywiozłem resztę butli do przygotowania dla UDT i ze względu na zajefajną pogodę, pozostawiłem je sobie na zewnątrz z myślą, że dzisiaj podziałam coś na słońcu...
Kurde...
A tak w ogóle dzieńdoberek!
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!