przez Ryszard Szwajcer » poniedziałek, 19 stycznia 2015, 16:55
Mam ze trzy chyba, bo jakoś takoś nie powychodziły. Chyba ktoś, komu kamerka się spie..., jak mawia nasz klubowy malkontent, ją urzekł i też zaczęła robić jakąś kaszanę.

Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!