Dobryyy Dzionek rozpoczął się mrozem a u nas w domu znowu kurna szpital. Wielki come back grypy... Na razie się trzymam. Patryk też ale resztę rozłożyło.
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!