EdenSport

Raczej nie liczył bym na jakieś zawrotne prędkości w wodzie tym cackiem
A ile chlapania

Czyli radochy,czyli dobrze jeeee.

W najsamwpierw oszalałem później zobaczyłem line od wyciągarki

A co powiedzą nasi zmotoryzowani na takie cacko


http://m.onet.pl/moto/motocykle,n14tb

Wiedziałem,wiedziałem,wiedziaaaaałeeeemmmm-nasze Predatory oszaleją ze szczęścia.

Stało się nareszcie jakiś postęp w technologii
http://moto.onet.pl/1681965,1,hyundai-ix35-fuel-cell-tanie-paliwo-w-seryjnym-suv-ie,artykul.html?node=20#fp=moto

Oskar napisał(a):A co powiedzą nasi zmotoryzowani na takie cacko

Wiem, znam , i ze Sławkiem parę maili na ten temat wymieniłem. Jednak cena tego cacka nieco zwala z nóg a i zapewne nie ma to polskiej homologacji bo to produkuje firma rosyjska. Ale pomysł jest zaje fantastyczny. Jak pokazałem to Reni to usłyszałem coś w rodzaju ............. i ............. i coś o swoim wieku , ale nie wiem o co jej chodzi

To jest dalej lipa!
Biorąc pod uwagę rzetelność dziennikarzy, nie wiem co sądzić o ciśnieniu wodoru w zbiorniku 70 MPa!!!
Czyli nie jest to samochód, do którego wlewamy wodę i sam rozbija ją sobie na tlen i wodór. To by było nazbyt skomplikowane i nieuchwytne w podatkach! Jak niby opodatkować wodę tankowaną do samochodu?
Wymyślono więc tankowanie wodoru do zbiornika o pojemności 144 litry, pod ciśnieniem 700 bar. Czyli jesteśmy w stanie uchwycić każdy bar wodoru w podatek, bo któż będzie produkował wodór i sprężał go do ciśnienia 70 Mpa?

Zaraz...

W miarę przejechania kilometrów, ciśnienie w zbiorniku będzie spadało. Zatem tak naprawdę nie musi być aż takie ciśnienie, tylko może wystarczy znacznie mniej?
Czyli można by wykorzystać jakąś małą sprężareczkę, dla przykładu AK - 150 lub AK - 200 z czołgu i te max 20 MPa powinno spokojnie wystarczyć...

Kurde lecę do Oskara!

Kiepska reklama dla BMW
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=QhK_vOqZSok