Gdzie się podziało Jez.Żywieckie?
Napisane:
czwartek, 15 grudnia 2011, 15:33
przez Ryszard Szwajcer
http://www.super-nowa.pl/art.php?i=22404"Na to pytanie próbowaliśmy odpowiedzieć wspólnie z żywieckim radnym, Marianem Kastelikiem, z którym wybraliśmy się nad żywiecki akwen. Widok jaki zastaliśmy na miejscu, był zatrważający…"
Po prostu przechlapane
Re: Gdzie się podziało Jez.Żywieckie?
Napisane:
wtorek, 20 grudnia 2011, 08:39
przez Darek1
A może go wylabał smok wawelski?
Re: Gdzie się podziało Jez.Żywieckie?
Napisane:
wtorek, 20 grudnia 2011, 10:26
przez Ryszard Szwajcer
On podobno już nie ma tego starego ognia w sobie, więc i tyle nie pije.
Od jakiegoś czasu smoczek wawelski zieje ogniem tylko na telefon, więc przyczyną wsyśnięcia jeziora musi być coś innego .
Re: Gdzie się podziało Jez.Żywieckie?
Napisane:
wtorek, 20 grudnia 2011, 12:53
przez Ryszard Szwajcer
No to na trasie miał jeszcze Międzybrodzie
Re: Gdzie się podziało Jez.Żywieckie?
Napisane:
wtorek, 20 grudnia 2011, 13:00
przez Darek1
Nooo,w międzybrodziu jest jama którą mógł wsysnąć
Re: Gdzie się podziało Jez.Żywieckie?
Napisane:
wtorek, 20 grudnia 2011, 13:04
przez Ryszard Szwajcer
Pono elektrownia dalej stoi, tylko nie ma czym prądu robić.
Re: Gdzie się podziało Jez.Żywieckie?
Napisane:
wtorek, 20 grudnia 2011, 13:08
przez Darek1
Uffff,dobrze,że chociaż to stoi.....
Re: Gdzie się podziało Jez.Żywieckie?
Napisane:
wtorek, 20 grudnia 2011, 13:20
przez Ryszard Szwajcer
Znaczy jak nie ma wody, to leży