A pobuda pobudą, ale dzisiaj środa i tak się dzisiaj czuję Sławku
Re: Poranne gderanie :)
Napisane: środa, 5 grudnia 2012, 10:07
przez Sławek
Re: Poranne gderanie :)
Napisane: środa, 5 grudnia 2012, 10:19
przez Jarek
Rany , musicie tak wrzeszczeć w środku nocy ? pobuda , wstawać , , ludzie chcą spać !!!. A tak w ogóle to dzień dobry z RANA
Re: Poranne gderanie :)
Napisane: środa, 5 grudnia 2012, 10:21
przez Ryszard Szwajcer
Ej noo. Ja wstałem dość wcześnie, czyli o 7.30 ale kurcze do kompa mogłem podejść dopiero teraz... Witojcież w ten piękny dzionek
Re: Poranne gderanie :)
Napisane: środa, 5 grudnia 2012, 10:36
przez Ryszard Szwajcer
A dzisiaj... znienacka... poranek z ciachami, czyli dzisiaj nie czwartek ale środa Marzenowa! Kto żyw, niech wpada na "ciacho" Marzeny! Nie wiem jak się to stało, ale one się chyba zgadały nawet z moją Żabą, bo nawet mniej śniadania mi zrobiła, jakby wiedziała...
Re: Poranne gderanie :)
Napisane: środa, 5 grudnia 2012, 13:29
przez Sławek
I znowu Twoja dieta cud poszła się ruchać ciągle dążysz do kształtu idealnego
Re: Poranne gderanie :)
Napisane: środa, 5 grudnia 2012, 14:25
przez Ryszard Szwajcer
Kurde stary jestem na etapie wcinania chyba już trzeciego ciacha, bo nie może się zmarnować a Marzena coraz więcej przywozi. Na razie waga 105. Jak tak dalej pójdzie i jak Marzena nie zatrzyma się z ilościami tych ciast, ciasteczek i pączków tudzież innych wypieków, to za jakieś pół roku otwieramy pierwszą sekcję sumo w Bielsku
Re: Poranne gderanie :)
Napisane: środa, 5 grudnia 2012, 14:51
przez Jarek
Kurcze jak to pozory mylą, okazuje się że z Marzeny to naprawdę słodka Dziewczyna
Ryszard Szwajcer napisał(a):otwieramy pierwszą sekcję sumo w Bielsku
Można by się podłączyć ?
Re: Poranne gderanie :)
Napisane: środa, 5 grudnia 2012, 15:22
przez Ryszard Szwajcer
To wpadnij na ciasteczko Później można się podpiąć jak najbardziej
Re: Poranne gderanie :)
Napisane: środa, 5 grudnia 2012, 16:56
przez Jarek
A do jutra się ostanie ? bo dziś nie mogę. (przyjść , ciasteczko bym mógł )