Re: Poranne gderanie :)
Napisane: środa, 5 grudnia 2012, 17:03
Zatem pozostawimy to, co jeszcze zostało na jutro, o ile jutra doczekają fizycznie
Na razie nie jest jeszcze źle ale ponieważ cały czas nas odwiedzają nasze nurasy, powoli ubywa, ubywa, ubywa...
Na razie nie jest jeszcze źle ale ponieważ cały czas nas odwiedzają nasze nurasy, powoli ubywa, ubywa, ubywa...