przez Ryszard Szwajcer » czwartek, 27 lutego 2014, 20:26
No nie wiem Janusz, czy się zmieścisz. Nogi na pewno. Ręce też. Nawet będą Ci się "belątać" luzem jak mucha w latarni ale kurde reszta...
A przecież nie o to chodzi, żeby pianka jeszcze dwie godziny po zdjęciu jej z właściciela, darła japę na wieszaku co nie?
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!