Marsa el Alam - jesień 2012

[Ryszard Szwajcer]

No to jak będzie restrykcyjnie, to będę się przepakowywał, bo chyba deczko przegiąłem z wagą. (od razu zaznaczam, że nie chodzi bynajmniej tylko o moją osobistą wagę).

[Patryk]

Najwyżej ubierzesz na siebie te 5 polarów i 2 kurtki.
Dobrze że reszta ludziów nie wie, że tam będzie teraz mega zimno. Ale im zrobimy psikusa jak wysiądziemy z samolotu a tu BACH strzał zimna, a wszyscy w krótkich rękawkach!

[Ryszard Szwajcer]

Oby tak nie było po powrocie


Lot bez zmian. Na lotnisku w Pyrzowicach spotykamy się tak, jak wcześniej byliśmy umówieni, czyli o godz. 5.00.
Wcześniej z osobami, z którymi jedziemy razem samochodami, zbieramy się na McDonaldzie w Pszczynie o godz.3.30 rano.
O godzinie 7.00 startujemy.


Po przylocie do Marsa el Alam i rozpakowaniu się w hotelu, o godz. 18.00 mamy spotkanie w naszym hotelu z centrum nurkowym Dive Top, by omówić nurkowania na kolejne dni.

[Sandra]

Bawcie się dobrze, a może nawet lepiej niż dobrze i wracajcie szybko !!!

[Ryszard Szwajcer]

[papaj]

Po przejsciu przez kilka walizek (od mamy, babci, ciotki, wojka) w koncu przy uzyciu walca udalo mi sie spakowac (walizka jest dosc plaska :d) ale wazne ze wszystko jest :d

[Krystian]

Brzydka zazdrość mnie zżera (ale sam sobie jestem winien że nie jadę). Trudno, przemogę się i szczerze życzę mnóstwo udanych nurkowań, wspaniałych wrażeń pod wodą, wspaniałej atmosfery jaka zawsze towarzyszy naszym wyjazdom. Pozdrówcie ekipę z DiveTop Czekam na relacje i zdjęcia. Pozdrowionka dla wszystkich, serdeczne buziaki dla niektórych

[Joanna Buzek]

no my już odliczanie do Waszego powrotu zaczynamy
życzymy wspaniałych podwodnych wrażeń

[Patryk]

Noooo Czas się zbierać do spania
papapa

[matys]

chyba już czas na mnie i zacznę się powoli pakować