SAFAGA w ferie zimowe 2012

[Ryszard Szwajcer]

Dzieńdoooooooobryyyyy Zuzaaaaaa!!!!!

Nie wiem jak Wy ale my się nie możemy pozbierać do kupy.
Kompletny bezwład i znużenie, nie wspominając o braku entuzjazmu do czegokolwiek
Aklimatyzacja w "tą" stronę, jest do dupy!

[Oskar]

So yo So Habibi haba So
http://www.youtube.com/watch?v=-SKUIAvvmgo
DZIEŃDOBRYYYYY
Dla wszystkich tych którzy z nami byli i dla tych których to wszystko ominęło wrzucam nutę która towarzyszyła nam podczas całego wyjazdu.
Niezapomniane przeżycia. Dzięki wszystkich za rewelacyjny wyjazd, mam nadzieje, że już niedługo na kolejnym wyjeździe spotkamy się w jeszcze liczniejszym gronie pokręconych ludzi. Teraz pozostało czekać na relacje zdjęciowe oraz filmowe z wyjazdu. Czas szybko płynie wiec do zobaczenia w Marsa Alam

[olo]

Nie wiem czy ktoś pamięta ale w drugi dzień wchodząc na statek i działając wszystkim na nerwy śpiewałem tą piosenkę
stwierdzając "zobaczycie że będzie to hymn naszego wyjazdu" naprawdę piosenkę zapamiętamy na bardzo długo szczególnie ja, Krystian i Romek Powrót na pace z dzieciakami śpiewającymi z nami tą piosenkę no coś niesamowitego Czekamy już na Marsa alam i powrót do Hanego który zabawiał całe towarzystwo. Jeszcze raz pozdrowienia i czekamy na wielki powrót

ps: Co do piosenki to można sie jej spodziewać w moim filmiku :d

[Darek1]

Oj tam,oj tam-mie chytło ino fonie ale nie mowe.Ha.Mniałem dzisiok duuuużo sprawów do załatwienia-wnukowi opowiadałem 2 godziny o nuraniach-na pewno rozumiaaaał,bo mówił ghhhyyyy i się śmiał.Ryychu,gdybyś robił listę na Marsa Alam to mnie pisz ode razu pirszego

[Darek1]

I zaczniemy tradycyjnie Dzień dobry!!! Jak sie masz ,kochanie jak się masz... Ludzie!!!! to było piękne, cudowni ludzie, piękne widoki nawet te śmieci miały tam swój klimat. Jeżeli opisać to jednym zdaniem: Życ nie umierać. Jedyne pocieszenie ,że niedługo tam wracamy.

Cze Zuza

[Darek1]

A czamu nie ma jeszcze żadnego zwiastuna????????Tzn. filma abotyż zdjęciuffffff.....???????

[Ryszard Szwajcer]

Ryychu,gdybyś robił listę na Marsa Alam to mnie pisz ode razu pirszego

Hehe- pierwszy to już raczej na pewno nie będziesz, bo już sporo ludzi się pytało
Jedziesz mam nadzieję z Elą tak?


Jak na razie czekam na ofertę biura podróży, bo już dzisiaj dzwoniłem.
Zanim oficjalnie rzuciłem proponowany termin, to już dostałem wskazówki od kilku osób, że:
1. Początek września to rozpoczęcie roku szkolnego i mam sobie wybić z głowy taki termin.
2. Początek października to rozpoczęcie roku akademickiego, wiec sobie ten termin mam... nie napiszę co
3. Koniec października i listopada to już może być rześko, więc w tym terminie, to sobie mogę sam jechać
4. prawie wszystkie dotychczasowe i zainteresowane osoby przystały jednak na drugą połowę września.

Taki termin też więc pozostaje

[Darek1]

W trakcie roku szkolnego Ela nie da rady,wstępnie 2 osoby-może Justyna?

[Ryszard Szwajcer]

Na pewno się da coś wymyślić ...

[Darek1]

Na pewno się da coś wymyślić ...

Jak się chce naprawdę,to zawsze się da...