Siemanko wszystkim!
Wróciliśmy cali i zdrowi
Bardzo serdecznie dziękuję całej naszej niesamowitej ekipie, która pomimo takiej niebagatelnej liczebności, potrafiła się nie tylko ze sobą doskonale zgrać ale i rewelacyjnie wspólnie bawić i wypoczywać.
Oczywiście relacja będzie ale zdjęciowa i filmowa, ponieważ dysponowaliśmy taką ilością aparatów i kamer, że na pewno zdjęcia i filmy oddadzą najlepiej wszystko to, co działo się na miejscu naprawdę a czego naprawdę nikt nie był by w stanie opisać słowami.
Oczywiście tradycyjnie i z tego wyjazdu, powstanie galeria zdjęć i filmów oficjalna i klubowa (cokolwiek to nie znaczy)
Krótko można wyjazd opisać tak:
- było beznadziejnie ciepło
- pogoda była nudna i kompletnie przewidywalna
- woda w morzu ciepła niczym zupa
- przejrzystość wody taka, jakby jej wcale nie było
- były żółwie, delfiny i takie tam byle jakie i zwyczajne, codzienne atrakcje
- hotel był po prostu obrzydliwie fantastyczny
- towarzystwo jak zwykle wymyślało takie zabawy i w takiej ilości, że nie sposób było odpocząć i się w końcu wyspać
- nawet rafa przy hotelu była tak pełna życia, że aż nudna
- w ogóle było beznadziejnie, co na pewno udokumentujemy już niedługo bodaj 5 tysiącami zdjęć