Strona 13 z 17

Re: Egipt-Safaga - listopad 2013

PostNapisane: sobota, 26 października 2013, 21:22
przez Ryszard Szwajcer
Aż tak przybrałeś przez miesiąc?
Mówiłem skończ ze sterydami :lol:

Re: Egipt-Safaga - listopad 2013

PostNapisane: niedziela, 27 października 2013, 05:52
przez Darek1
Jeszcze tylko 5 dzionków. :D

Re: Egipt-Safaga - listopad 2013

PostNapisane: niedziela, 27 października 2013, 11:41
przez Ryszard Szwajcer
To jest super i przerażające w jednym!
Coś mnie łupnęło w kręgosłupie cholera... :(

Re: Egipt-Safaga - listopad 2013

PostNapisane: niedziela, 27 października 2013, 12:39
przez blackjack
To nic takiego, to tylko SKS ( starosc k.. starosc) :roll:

Re: Egipt-Safaga - listopad 2013

PostNapisane: niedziela, 27 października 2013, 12:44
przez Darek1
Ryszard Szwajcer napisał(a):To jest super i przerażające w jednym!
Coś mnie łupnęło w kręgosłupie cholera... :(

Noooo....bez jajec :shock:

Re: Egipt-Safaga - listopad 2013

PostNapisane: niedziela, 27 października 2013, 16:55
przez Patryk
Darek1 napisał(a):
Ryszard Szwajcer napisał(a):To jest super i przerażające w jednym!
Coś mnie łupnęło w kręgosłupie cholera... :(

Noooo....bez jajec :shock:


No... dobrze nie jest.

Re: Egipt-Safaga - listopad 2013

PostNapisane: niedziela, 27 października 2013, 19:02
przez Sławek
Kurna, Stary, coś Ty znowu nawojował :shock:

Re: Egipt-Safaga - listopad 2013

PostNapisane: niedziela, 27 października 2013, 19:07
przez Ryszard Szwajcer
Kuźwa nie wiem ale nie było wesoło. Może dlatego, że nie piję % ? :lol:

Re: Egipt-Safaga - listopad 2013

PostNapisane: poniedziałek, 28 października 2013, 22:42
przez ewa
Katar,kichanie,ból uszu i nie wiem co jeszcze,ale to mam:(I teorię jeszcze mam ,gdybym zanurzyła twarz w naszym pięknym ,rześkim Zakrzówku,pewnie byłabym zdrowiutka.Gorączkę też chyba mam,ale przyrząd mierzący popsuł się,więc pewności nie mam.Ale jeszcze 3 dni,mleko ,miód,masło,czosnek.Rafy czekają.Dobranoc Wszystkim.

Re: Egipt-Safaga - listopad 2013

PostNapisane: poniedziałek, 28 października 2013, 23:06
przez Ryszard Szwajcer
Ja pierniczę! No to pięknie Ewa!
Kuruj się szybciutko! Ja też staram się być do piątku nówka niechodzona :)