Strona 6 z 8

Re: 12.04.2014 Wyjazd nurkowy do Grüner See

PostNapisane: wtorek, 4 marca 2014, 23:27
przez Tadek04
Darku, zaraz tam oszalałem przeprowadziłem" Badanie rynku" :lol:

Re: 12.04.2014 Wyjazd nurkowy do Grüner See

PostNapisane: wtorek, 4 marca 2014, 23:55
przez Ryszard Szwajcer
Muszę zapytać Andrzeja, ile kosztuje winieta austriacka na busa osobowego z przyczepą, bo nas też czekają takowe opłaty.

Re: 12.04.2014 Wyjazd nurkowy do Grüner See

PostNapisane: środa, 5 marca 2014, 12:13
przez blackjack
Co to znaczy podobno :evil: ? Jade i juz :D

Re: 12.04.2014 Wyjazd nurkowy do Grüner See

PostNapisane: środa, 5 marca 2014, 12:50
przez Ryszard Szwajcer
No i dobrze Jacku! :lol:
Wiesz.... Ja wolę być ostrożny a słowo "podobno" jeszcze raczej nikomu nie zaszkodziło ;)

Re: 12.04.2014 Wyjazd nurkowy do Grüner See

PostNapisane: czwartek, 6 marca 2014, 08:24
przez Darek1
Podobno nie :lol: :lol: :lol:

Re: 12.04.2014 Wyjazd nurkowy do Grüner See

PostNapisane: poniedziałek, 10 marca 2014, 13:29
przez Ryszard Szwajcer
Coraz więcej jest znaków zapytania wśród naszej gawiedzi, czy aby na pewno w Grüner See będzie woda w terminie, w którym się wybieramy.
Podobno jeszcze nie ma wody a pozostał już tylko miesiąc do wyjazdu.
Janusz- czy możesz to sprawdzić jak wygląda sytuacja i czy rokowania są dobre?

Re: 12.04.2014 Wyjazd nurkowy do Grüner See

PostNapisane: poniedziałek, 10 marca 2014, 19:53
przez Janusz P
Póki co jutro zadzwonię.

Re: 12.04.2014 Wyjazd nurkowy do Grüner See

PostNapisane: poniedziałek, 10 marca 2014, 20:07
przez Ryszard Szwajcer
No i super. Dzięki Janusz.
wiedziałem kogo poprosić o "szprechnięcie" z cesarokami :lol:

Zawsze wiedziałem - Pukaj a otworzą Ci i może co jeszcze przy okazji pukniesz :D :D :D

Re: 12.04.2014 Wyjazd nurkowy do Grüner See

PostNapisane: poniedziałek, 10 marca 2014, 20:19
przez Darek1
Hmmm,mówisz co Janusz se w końcu puknie? :shock:

Re: 12.04.2014 Wyjazd nurkowy do Grüner See

PostNapisane: poniedziałek, 10 marca 2014, 20:51
przez Ryszard Szwajcer
Nie sądzę ale spróbować "ne vadi" :lol: