EdenSport

Ja się zjawię gdzieś tak koło 10-tej.

Darek jak Ty mnie gonisz i niestety nie wyśpię się ,ale cóż postaram się być. Jak nie wyjdzie to nie zmocz całej kanapy!!! tak cobyśmy z Anetą miały gdzie usiąść...

Rany booo,Zuza -jaaa Cięęę gonię,i po tym ma zostać mokra kanapa? Sioooostro,tlen. Zuzia,tak poważnie , to takie mam godziny pracy,że jest to dla mnie najbardziej optymalny czas

Dareczku nie po gonieniu tylko po oglądaniu będzie mokra kanapa. Moge Ci zaproponować oferte z innego postu- jak nie możesz sie dostosowac godzinowo żeby spedzić z nami mile czas to rzuc tą prace w cholere ,albo postaraj sie żeby inni na Ciebie pracowali.

Cwana bestyja-ta Zuza-zabiła mnie Rycha bronią.

Kiej ja prawie pacyfista jestem!

Tak jest!!!!