Jak pomyśleliśmy, tak uczyniliśmy.
Wybraliśmy się rodzinnie do pięknego Świnoujścia, gdzie mamy malutką działkę z malutką altaną.
Już w pierwszych trzech godzinach pobytu odebraliśmy pierwszy telefon "Gdzie Wy jesteście Rysiek, bo my jesteśmy w Świnoujściu"...

No i tak się zaczęło!
W kolejnym dniu skontaktowali się z nami kolejni "zarażeni nurkowaniem", w kolejnych dwóch dniach kolejni aż była nas na plaży w Świnoujściu razem spora "kupa" Edenowców.
Później już trochę osób planowało sobie od razu wczasy rodzinne w Świnoujściu z nami, więc spotykaliśmy się na miejscu lub wręcz jechaliśmy już razem i wracaliśmy do domów także razem.
W tym roku jest podobnie. Nie organizujemy żadnych zmasowanych wypraw do Świnoujścia ale powolutku dołącza do nas coraz więcej naszych nurasów z rodzinami a deklaruje się jeszcze więcej osób.
Podjęliśmy więc decyzję, że skoro jedziemy już tak liczną ekipą nurkującą, to... bierzemy sprzęt do nurkowania i swoją sprężarkę.
Obecnie tak się porobiło, że zaczynamy snuć plany załatwienia zgody na nurkowanie w jeziorkach stanowiących teren Wolińskiego Parku Narodowego.
Padły też propozycje, żeby spróbować zanurać na Heweliuszu i cholera wie, co nam jeszcze wpadnie na miejscu do głowy i ile z tego uda się faktycznie zrealizować.
Jeżeli nawet nic nie ogarniemy z tych bardzo konkretnych nurkowań, to i tak idziemy z plaży w wodę i płyniemy pod wodą na Bornholm

Kiedyś, nawet takie nurkowania dostarczyły nam fantastycznych przeżyć i rewelacyjnej zabawy.
Oprócz sprzętu do nurkowania, bierzemy też rowery ( Świnoujście posiada rewelacyjne i pięknie rozbudowane trasy rowerowe), skimboardy, Kity, i wiele innych, ciekawych zabawek do szaleństw na, pod i nad wodą.
Jak wczasy, to wczasy!
Nie ma też żadnego nacisku i przymusu typu idziemy wszyscy tam czy siam o tej i o tej godzinie.
Jesteśmy na wczasach i każdy robi co chce i kiedy chce, choć i tak zazwyczaj dogadujemy się na konkretną godzinę na plaży, na deptaku czy w innych ciekawych miejscach, bo w kupie ponoć raźniej i do tego kupy nikt nie ruszy

Jeżeli ktoś z naszych edenowców chce jechać z nami czyli w naszym terminie do Świnoujścia, to musi zorganizować sobie noclegi.
Jedziemy w terminie 28/29 lipca do 9/10 sierpnia. Jeżeli pogoda będzie fatalna i prognozy nie będą napawać optymizmem, istnieje możliwość wcześniejszej ucieczki.
Na chwilę obecną jedzie na pewno 13 osób, kolejnych kilka organizuje noclegi.
Nie ma znaczenia, gdzie w Świnoujściu będzie nocleg bo to niewielkie miasto, wiec wszędzie jest blisko byle tylko był już na wyspie, czyli po przeprawie promem, bo dojeżdżanie do nas z przeprawą promową zajmuje zbyt dużo czasu i jest wyjątkowo niewygodne, wkurzające i można się nieźle załamać.
Osoby, które jeszcze myślą o dołączeniu do nas, zapraszamy i proszę o kontakt.
Jeżeli ktoś będzie chciał też nurkować, musi wcześniej pobrać od nas sprzęt i zabrać go na miejsce.
Niestety w Świnoujściu jest centrum nurkowe ale jakoś ciężko się z nimi dogadać, więc raczej musimy liczyć na siebie, swój sprzęt i swoją sprężarkę.