Są limitowane wejścia.
W ciągu dnia podobno max 21 osób, dlatego też trzeba uzyskać jakieś pozwolenia i w ogóle...
Andrzej jednak się zorientuje co i jak zadzwoni, żeby zabukować miejsce i zarezerwować "wodę"
Już dopisuje Cię Jarku
A Ty w ogóle żyjesz?