Zakończenie sezonu

przez **Darek1** » środa, 29 sierpnia 2012, 15:34

Ryszard Szwajcer napisał(a):No to po powrocie, coby nie było zbyt lekko walczymy na Zakrzówku z ratownictwem i innymi ćwiczonkami Papaj

A kogo Papaj będzie ratowniczył?

Matysa, potem Marudę i potem zmiana

przez **Darek1** » czwartek, 30 sierpnia 2012, 07:30

Ale się będzie działo,albo nawet armaciło. :lol:

przez **Darek1** » czwartek, 30 sierpnia 2012, 07:47

A tak wogle to dzińdoberek-właśnie się obudziłem i nie odpowiadam za to co bredzę-wew sprawach spornych proszę się kontaktować zez moim adwokatem(posiada wysokie kwalifikacje-ma cztery paski na dresie ) :lol:

Dzień doberek Darku! Budzę się otwieram całkiem uchylone okno a tam...
Ja pierdziulę jak rześko!
Chyba pożegnanie sezonu letniego będziemy jednak mieli w Egipcie a nie tutaj, bo jak tak dalej pójdzie i jak wrócimy 22 września, to tutaj będzie już chyba po przywitaniu zimy.
W zeszłym roku we wrześniu już trzeba było grzać w mieszkaniu. Takim oto sposobem "lato" przy ociepleniu klimatu w naszym kraju, trwa mniej więcej około trzech tygodni.

przez **Darek1** » czwartek, 30 sierpnia 2012, 08:03

Lato jak na Syberi,krótko,ale do porządku :lol:

Na basenie tak pizga, że chyba faktycznie nie ma sensu go dalej chlorować i utrzymywać, bo zero ludzi. :cry:

przez **Sławek** » czwartek, 30 sierpnia 2012, 08:17

Dzień dobry "RANNE PTASZKI" :evil:

co niektórzy już odpracowali dwie godziny, a Wy się dopiero budzicie :evil:

co do basenu to w piątek na "nocne" trzeba pewnie zabrać suchacze :lol:

I jakieś przewoźne ognisko, coby się ogrzać...

Dzień doberek Sławku, który nie może spać jak normalny człowiek.
Ale spoko. W pewnym wieku ludzie budzą się razem z kurami :lol: