Się rozsychamy! Gdzie i kiedy zatem nuramy?

przez **Darek1** » niedziela, 2 grudnia 2012, 20:21

Nooo co Tyyy. :lol:

Mówi,że musi porzucić resztę sprzętu i w końcu kupić normalny :lol:

A na te nury to liczymy z Januszem jak młode psy na ru.....nie. :oops:

Janusz dzwonił już właśnie i w najbliższą niedzielę nie da rady, bo musi pomykać do pracy. Ale 23.12 to już na 100%

teraz może Andrzej będzie chętny, może Ewa, bo będą już po kursie na suchacze, więc fajnie by było już zanurać na zewnątrz.

przez **Darek1** » niedziela, 2 grudnia 2012, 20:44

przez **Jarek** » niedziela, 2 grudnia 2012, 21:55

Darek1 napisał(a):Nooo co Tyyy. Mówi,że musi porzucić resztę sprzętu i w końcu kupić normalny A na te nury to liczymy z Januszem jak młode psy na ru.....nie.

No wyobrażam sobie Janusza :lol:

Okazuje się że to gorący temat ( czyli Janusz).
Kurcze kompletnie nie rozumiem, dlaczego aż tak dużo ludzi się tak bardzo uparło na Janusza. Janusz to, Janusz tamto... kurcze co Janusz ma takiego, czego nie mają inni? :lol:

przez **Jarek** » niedziela, 2 grudnia 2012, 22:04

Widzisz, to jest to coś, niby nic a jednak , no wiesz tego sie nie da racjonalnie opisać , ale jest , jak widać

Oj widać. Kto nie przyjdzie do Edenu, to większość pyta "co tam u Janusza" ... No masakra jakaś noooo :shock:

przez **ewa** » niedziela, 2 grudnia 2012, 22:21

TY to mnie nie podpuszczaj Rysiu

moja silna wola ma się nijak do propozycji nurania,więc kto to wie,

przez **ewa** » niedziela, 2 grudnia 2012, 22:24

A mieć już będę ubranko ciepłe????

Kurcze będę dzwonił w poniedziałek i zobaczymy

Ale jakby co, to dwa albo nawet trzy dresiki i będzie git!

Się rozsychamy! Gdzie i kiedy zatem nuramy?

Re: Się rozsychamy! Gdzie i kiedy zatem nuramy?

Re: Się rozsychamy! Gdzie i kiedy zatem nuramy?

Re: Się rozsychamy! Gdzie i kiedy zatem nuramy?

Re: Się rozsychamy! Gdzie i kiedy zatem nuramy?

Re: Się rozsychamy! Gdzie i kiedy zatem nuramy?

Re: Się rozsychamy! Gdzie i kiedy zatem nuramy?

Re: Się rozsychamy! Gdzie i kiedy zatem nuramy?

Re: Się rozsychamy! Gdzie i kiedy zatem nuramy?

Re: Się rozsychamy! Gdzie i kiedy zatem nuramy?

Re: Się rozsychamy! Gdzie i kiedy zatem nuramy?

Kto przegląda forum