Kto jednego, ten jednego!
Z manszetami Arku nie można postępować jak jaskiniowiec z kobietą: za włosy, o ścianę i "teraz moja będziesz".
Manszety to delikatna rzecz i nie ma sensu się z nimi szarpać, bo przegrać może tylko ich właściciel, jak było tez widać na wczorajszym obrazku
A tak w ogóle od niepamiętnych już czasów, jak coś nie chce gdzieś wleźć, to wymyślono już np. wazelinkę a do manszet między innymi talk. Wchodzi jak w masło i nie trzeba pomagać sobie nogami