przez Ryszard Szwajcer » poniedziałek, 7 października 2013, 07:22
Dlatego też przy pierwszym zejściu pod wodę wolał bardziej kontrolować położenie ściany niż na nas. Podobno ściana wydaje się być zdecydowanie bardziej przewidywalna i stabilna zarówno pod względem psychicznym, jak i mobilnym
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!