25.08.2013 Nawigacja podwodna

[Ryszard Szwajcer]

W najbliższą niedzielę, prowadzimy zajęcia z nawigacji podwodnej na jeziorze Łąka koło Pszczyny, w bazie Madagaskar.
Oprócz zajęć z nawigacji, przeprowadzimy ćwiczenia, o które prosili nasi klubowicze, czyli sposoby zanurzania się z pontonu do wody.
Na miejscu, czyli w bazie Madagaskar, spotykamy się o godzinie 11.00

1. Rychu
2. Patryk
3. Romek D. (szuwarek/ Kompas)
4. Darek 1 (1x14)
5. Bartez Lesiek (szuwarek/ balast?)
6. Łukasz M. ( szuwarek/ M/ Aut)
7. Franek Z. (szuwarek/ Balast)

[Ryszard Szwajcer]

Wszystkich, którzy mają do zaliczenia nawigację, proszę o potwierdzenie obecności na zajęciach w niedzielę.

[Darek1]

Jezdem i bedem

[Ryszard Szwajcer]

W dniu jutrzejszym, spotykamy się o godzinie 11.00 na miejscu czyli w bazie windsurfingowej MADAGASKAR.

DOJAZD - KLIK

[Sławek]

I jak było jakie straty w ludziach i sprzęcie

[Ryszard Szwajcer]

Strat w ludziach nie ma, choć niektórzy próbowali się dość skutecznie zgubić
Strat w sprzęcie nie ma, choć tez było blisko ale na szczęście "zgubiciel" stał w miejscu zgubienia a "szukacze" odszukali zgubę, więc obeszło się bez strat.
Drugi mistrz przyjechał na umówioną godzinę 11.00 o... 12.15 na motorze, po czym jak nim stanął, tak się... położył.
Ale ten motor i tak już miał podobno wcześniej "szlifa" na tej stronie, więc nowych strat podobno nie było.
Ogólnie cel został zamierzony, czyli wszyscy się z kompasami pogubili na maksa, demolując na swojej trasie wszystko, co jeszcze można było tam zdemolować, nie wyłączając dobrego (wcześniejszego) samopoczucia oraz pewności siebie, że jak wody po pas, to na peeewno dadzą radę.

[Sławek]

Czyli, cel zamierzony został osiągnięty

[Ryszard Szwajcer]

Pomijając wywrócony razem z Bartezem "motór", co nie było nikogo celem myślę, że taaak

[Darek1]

Ty się śmiej,ja to się nawet w chałupie zgubiłem

[Ryszard Szwajcer]