27.11 Nurkowanie Andrzejkowe na Zakrzówku

[Ryszard Szwajcer]

W niedzielę, 27 listopada 2011, planujemy nurkowanie Andrzejkowe na Zakrzówku.
Wczoraj (sobota) był na Zakrzówku Sławek z kursem. Podobno wizura rewelacyjna, wróciły potężne ławice ryb, tylko temperatura wody... hmmm troszkę rześka.
Podobno wyjątkowi twardziele spokojnie wytrzymają w piankach
Więc co?
Jedziemy?

Na pewno jadą:
1. Rychu
2. Sławek
3. Darek1
4. Papaj
5. Dominik
6. Robert G.
7. Jarek K.

[Darek1]

Jasne Rychu,ja jadę-tylko muszę wymienić węża HP-wziął był padł.Czy u Ciebie zakupię? Cha,zdrajcy!!!!!!Nikt się nie przyznał,co?,a skurczybyki,jak mówił imć Zagłoba,beze mnie?,normalnie dostałem białej gorączki,to ja się tu rozsycham,atu co?-bohatera prądem?-no ja nie mogę

[Ryszard Szwajcer]

Pewnie, że można zakupić wonża!!
Tym bardziej, że chyba nie będziesz odosobniony w tym zakupie!

To był bardzo mocno zamknięty kurs, więc nie mogliśmy informować o nurkowaniach ani żadnych zajęciach, za co uprzejmie przepraszamy i prosimy o wyrozumiałość
Ostatnimi czasy, zdarzają się nam dość często kursy, o których nie możemy nic mówić ani oficjalnie pisać...
Ale teraz już idą normalne, oficjalne kursy i szkolenia, więc będą już wszelkie informacje kiedy co i jak działamy.

[Darek1]

Noooo,jezdeś lentko zrechabilitowany,nomalnie Zakrzówek bez mnie?

[Darek1]

Czy czujecie już moje zomby w tchawicy?

[Ryszard Szwajcer]

Ależ nie tylko czujemy ale na Ciebie właśnie liczyliśmy najbardziej twardzielu!

[Darek1]

No.

[Darek1]

Na tych zamkniętych kursach to pewnie same panie były,a teraz to niewiniątka udajecie razem ze Sławkiem,co?

[Ryszard Szwajcer]

To już by było zbyt pięknie

[Darek1]

Dobra,dobra,muszę Was chyba lentko poddusić.