19/20.05 2012 Nurkujemy na Zakrzówku

[Sławek]

Musze mieć 100% pewności. Wtedy owszem

Następnym razem Darek przyjedzie prosto po pracy czyli o 6:30 będziesz miał 200 % pewności

[Darek1]

I się potwierdzi telefonicznie,tylko załóż się o jakiś konkret.

[Ryszard Szwajcer]

Załatwione!
P.S.
Co to jest konkret, bo im dłużej to rozgryzam, tym większe bzdury mi zaczynają wychodzić ?

[Darek1]

Rychu,kierunek masz dobry i jakby co to tej wersji się trzym(tylko mi nie mów ,że nie wiesz,o sssoooo choooozi-zbereżniku jeden)-może i dla mnie się cuś załape?

[Sławek]

Darek, Tobie tylko jedno w głowie

[Darek1]

Sławek,w moim przypadku to jest typowy przerost chęci nad możliwościami A tak wogle to co mi ciągle jedno w głowie?

[Ryszard Szwajcer]

... A tak wogle to co mi ciągle jedno w głowie?

Jak to "co"?
Przecież wszyscy wiedzą, ze Ty cały czas myślisz o... jedzeniu!

[Darek1]

Kurna,zostałem zdemaskowany okropecznie,no cóż...

[Sławek]

Jak to "co"?
Przecież wszyscy wiedzą, ze Ty cały czas myślisz o... jedzeniu!

My jednak z Rysiem myślimy tak samo

[Ryszard Szwajcer]

My jednak z Rysiem myślimy tak samo

Dlatego nam wszystkim ze sobą jest tak dobrze! Szczególnie, jak dziewczyny zadbają o nasze żołądki!

Jak już gadamy o żarciu, to kurcze nie mogę pojąć, jak to było na majówce, że Asia miała codziennie inne ciasto! Raczej nie piekła przecież na miejscu a do "szkodówki" z taką wałówą by się raczej mieli ciężko zmieścić...