Strona 2 z 5

Re: Spotkanie z nurkowaniem - Klub GRAWITACJA 12.12.2011 - 2

PostNapisane: sobota, 10 grudnia 2011, 11:02
przez Ryszard Szwajcer
HAHAHA!!!
No i co Darek?
Opad szczeny nie? :lol:

Re: Spotkanie z nurkowaniem - Klub GRAWITACJA 12.12.2011 - 2

PostNapisane: sobota, 10 grudnia 2011, 18:28
przez Darek1
Taaaa,opad,tylko,że mnie kopalnia wygrawitowała z "Grawitacji",w poniedziałek idę na 12 do pracy -odpadamy . :cry:

Re: Spotkanie z nurkowaniem - Klub GRAWITACJA 12.12.2011 - 2

PostNapisane: sobota, 10 grudnia 2011, 18:30
przez Darek1
Matys ,jamnik nigdy nie ucieka ,jest zawsze w natarciu :twisted:

Re: Spotkanie z nurkowaniem - Klub GRAWITACJA 12.12.2011 - 2

PostNapisane: sobota, 10 grudnia 2011, 19:13
przez Ryszard Szwajcer
No to chyba ni znasz jeszcze tak dobrze jamników Darku.
Mój Snikers citał codziennie, bo uwielbiał wolność i wiatr w uszach. Nie do upilnowania, nie do opanowania, nie do wychowania, nie do ujarzmienia, nie do zdyscyplinowania. Po prostu pierdzielony jamnik! :lol:

Re: Spotkanie z nurkowaniem - Klub GRAWITACJA 12.12.2011 - 2

PostNapisane: sobota, 10 grudnia 2011, 19:40
przez Darek1
Rychu,mój jest taki sam,tylko jeszcze bardziej dożarty-jeśli to możliwe :lol: Za to go właśnie tak....lubię,może jestesmy podobni? ;)

Re: Spotkanie z nurkowaniem - Klub GRAWITACJA 12.12.2011 - 2

PostNapisane: sobota, 10 grudnia 2011, 19:46
przez Ryszard Szwajcer
Ja swojego jamniora nie znosiłem! Tak go nie znosiłem, ze nie mogłem praktycznie nic mu zrobić, bo on był silniejszy. Jak robiłem jemu na paskudę, to się skurczybyk wyspał w dzień i taką jazdę mi urządzał przez całą noc, że byłem bliski pocięcia się. To była normalna masakra!

Re: Spotkanie z nurkowaniem - Klub GRAWITACJA 12.12.2011 - 2

PostNapisane: niedziela, 11 grudnia 2011, 10:28
przez Sandra
Ryszard Szwajcer napisał(a):Ja swojego jamniora nie znosiłem! Tak go nie znosiłem, ze nie mogłem praktycznie nic mu zrobić, bo on był silniejszy. Jak robiłem jemu na paskudę, to się skurczybyk wyspał w dzień i taką jazdę mi urządzał przez całą noc, że byłem bliski pocięcia się. To była normalna masakra!


Oj tam!Oj tam! Nie przesadzaj! Kochany był!On poprostu czuł, że go uwielbiasz ;) !Dla nas był ok :lol:

Re: Spotkanie z nurkowaniem - Klub GRAWITACJA 12.12.2011 - 2

PostNapisane: niedziela, 11 grudnia 2011, 10:53
przez Ryszard Szwajcer
Wiem. Na mnie się wyżywał za wszystkich. :evil:

Re: Spotkanie z nurkowaniem - Klub GRAWITACJA 12.12.2011 - 2

PostNapisane: poniedziałek, 12 grudnia 2011, 09:35
przez Darek1
Widocznie uznał Cię za szefa i byłeś wyrażnie faworyzowany? :lol:

Re: Spotkanie z nurkowaniem - Klub GRAWITACJA 12.12.2011 - 2

PostNapisane: poniedziałek, 12 grudnia 2011, 15:33
przez papaj
Hejka Rychu jak dobrze pojdzie to dzisiaj sie zjawie wraz z zonka w grawitacji