Teraz jest niedziela, 24 listopada 2024, 00:08
Sabina napisał(a):.....Teraz pozostaje mi tylko liczyć na to, że nic mi się nie przydarzy po drodze...
Sabina napisał(a):...i, że jednak ktoś będzie mógł mnie zawieść na miejsce bo jakoś dymanie z blachą ciasta przez całego 11 listopada mi się nie uśmiecha
Ryszard Szwajcer napisał(a):Sabina napisał(a):.....Teraz pozostaje mi tylko liczyć na to, że nic mi się nie przydarzy po drodze...
No nie opowiadaj Sapcia, że całe ciacho dasz radę wmłócić na trasie...
Ryszard Szwajcer napisał(a):Sabina napisał(a):...i, że jednak ktoś będzie mógł mnie zawieść na miejsce bo jakoś dymanie z blachą ciasta przez całego 11 listopada mi się nie uśmiecha
Dawaj znać na komórę, to Patryk po Ciebie podjedzie naszym klamotem i pomoże ci "dymać" to ciacho!
Sabina napisał(a): Będę to miała na uwadze
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość