Strona 4 z 7

Re: Kiedy pierwsze spotkanie

PostNapisane: piątek, 1 kwietnia 2011, 22:02
przez matys
no to jusz wiadomo jakie cetywikaty bendzie wystafiał instróktor w ŁedenSzporcie

Re: Kiedy pierwsze spotkanie

PostNapisane: piątek, 1 kwietnia 2011, 22:34
przez Ryszard Szwajcer
Ani nie godej!!!
Hej! :D

Re: Kiedy pierwsze spotkanie

PostNapisane: piątek, 1 kwietnia 2011, 23:58
przez Patryk
Bdanaia na pweynm anelgiksim uneriwstyecie wyzakały, że nie ma znczeania, w jaikej kleojności napsziemy lietry wenąwtrz wryazu, blye tlkyo pirwesza i otstaina lreita błyy na soiwch mijsecach. Rtszea mżoe być dolnwoie poszamiena, a mmio to bedzięmy w stniae pczyrzetać tkest bez wikszęego prleobmu. Diezje się tak dlteago, że nie cztaymy kżdaej z lteir odelndziie, ale wrayz jkao cłoaść.

:D :geek: :geek: :ugeek:

Re: Kiedy pierwsze spotkanie

PostNapisane: sobota, 2 kwietnia 2011, 00:21
przez Ryszard Szwajcer
Co Ty godosz bajtel? :?

Re: Kiedy pierwsze spotkanie

PostNapisane: sobota, 2 kwietnia 2011, 10:46
przez aga
Jakbyście potrzebowali coś odgrzybić to wiedzie gdzie:-)))

Re: Kiedy pierwsze spotkanie

PostNapisane: sobota, 2 kwietnia 2011, 10:52
przez Ryszard Szwajcer
Obecnie największym i najstarszym grzybem będę ja, więc baaardzo Cię proszę Agnieszko.... hehehe
Daj mi choć zacząć pomachać łopatą i kielnią a później niech się dzieje wola nieba!... :D

Re: Kiedy pierwsze spotkanie

PostNapisane: sobota, 2 kwietnia 2011, 10:56
przez matys
oby tylko "później" nie było za późno i nie okazało się że trzeba robić dezynfekcje całego budynku :twisted:

Re: Kiedy pierwsze spotkanie

PostNapisane: sobota, 2 kwietnia 2011, 11:08
przez Ryszard Szwajcer
JA jeszcze ne jestem taki stary, żeby popuszczać podczas ciężkiej pracy!!! :oops:

Re: Kiedy pierwsze spotkanie

PostNapisane: sobota, 2 kwietnia 2011, 11:21
przez aga
aleeee, mocz to najlepszy zabójca bakterii:-)))

Re: Kiedy pierwsze spotkanie

PostNapisane: sobota, 2 kwietnia 2011, 11:29
przez Patryk
w takim razie powinni reklamować mocz jako największego przyjaciela człowieka, tak jak to było z mlekiem :)
"pij mocz będziesz... zdrów"