EdenSport

Zgodnie z teorią Majów, dziś spotykamy się aby obejrzeć koniec świata. Pierwszy koniec świata.
Natomiast zgodnie z kalendarzem Grudniów, kolejne spotkanie aby oglądnąć koniec świata, będziemy organizować w maju

No i co,jak zarządził na konferencji prasowej Putin-kańca szara nie budiet,Sasza zabył patiefon. Podobno następny za 4,5 mld lat,ale nie wiem czy doczekam.

Ja doczekam. Choćby na złość ZUS-owi!
No i koniec świata nie nastąpił tym razem, pomimo pilnego wypatrywania ponad 40 edenowców we wszystkich możliwych kierunkach świata.
Czyli pozostajemy przy kolejnej dacie, czyli w maju. Jak ustalono na wczorajszym spotkaniu, kolejny koniec świata z kolejną imprezą odbędzie się najprawdopodobniej na majówce, choćby miała ona się odbyć w czerwcu lub nawet lipcu

I znowu do roboty

Kurcze powiem Ci, że akurat dzisiaj wolał bym iść do pracy. Z każdą minutą czuję się gorzej, wiec chyba jednak na dzień dzisiejszy zaliczę koniec świata...

Eeeee tam,złego diabli nie biorą.

Jak na razie wesoło nie jest. Tym bardziej, że chyba załapaliśmy wszyscy jednego wirusa. Jak ktoś wie o tym, że go do nas przysmykał, to niech go wszyscy diabli !!!!

Uprzejmie informuję ,że chyba byłem pierwszy.

Odpowiadam, że jednak nie Janusz. Z tym pierwszym, toś się sporo spóźnił
Cokolwiek to nie znaczy

Dobrze,że mnie nie było bo już byście mieli winnego,chociaż nawet kataru ni mom.