Strona 2 z 5

Re: Zaproszenie na sparing Hokejowy

PostNapisane: czwartek, 15 grudnia 2011, 00:38
przez Patryk
olo napisał(a):pędzące kaloryfer


Olo, a może "Szlachetne Gazy" ?

Re: Zaproszenie na sparing Hokejowy

PostNapisane: czwartek, 15 grudnia 2011, 01:04
przez Joanna Buzek
olo- a może to zimowe "ogrzewanie podłogowe" ? :lol: :lol: :lol: :lol: ale zima tuż tuż.... więc będzie można odpalić kaloryfery:)
chętnie pokibicuję Waszym hokejowym rozgrywkom - już trzymam kciuki! - jest moc jest imprezka :lol: :lol: :lol: :lol:
olo ale wyjaśnij mi czemu "pędzące" mnie to się różnie kojarzy :twisted:

Re: Zaproszenie na sparing Hokejowy

PostNapisane: czwartek, 15 grudnia 2011, 09:48
przez papaj
Chcialem zauwazyc ze my troche idziemy na latwizne bo gramy sobie w poprzek basenu a nie wzdłuz, ciekawe bedzie jak zmienimy i kto bedzie krazkek wyciagal z 3,4m co jest na basenie na plytsza czesc :D:D

Re: Zaproszenie na sparing Hokejowy

PostNapisane: czwartek, 15 grudnia 2011, 09:49
przez papaj
aha no i jeszcze trzeba byloby u nas wyeliminowac wolna amerykanke, bo przeciwne druzyny chyba nie maja tego aspekto jako gre z zasadami.

Re: Zaproszenie na sparing Hokejowy

PostNapisane: czwartek, 15 grudnia 2011, 10:02
przez olo
Damy rade :D

Re: Zaproszenie na sparing Hokejowy

PostNapisane: czwartek, 15 grudnia 2011, 11:03
przez Ryszard Szwajcer
Po pierwsze, to my najpierw musimy nauczyć się jakichkolwiek zasad, bo w pierwszej minucie gry na ławce kar wyląduje cała nasza drużyna.
Po drugie, z tymi kaloryferami to dobry pomysł, bo jak przeciwnicy zobaczą, jakie te nasze "kaloryfery" są "wypuczone" i skrzętnie schowane w fałdach tłuszczu, to nie będą w stanie grać, bo jak tu zatrzymać powietrze, jak człowiek kwiczy ze śmiechu?
Po trzecie jak mamy grać wzdłuż basenu, to może jednak najpierw sobie spróbujemy, bo będzie lipa, jak nikt z nas nawet tam nie zejdzie do krążka i będziemy się bujać po powierzchni patrząc na grę do jednej bramki :lol:
I tak dalej i tak dalej :lol:

Re: Zaproszenie na sparing Hokejowy

PostNapisane: czwartek, 15 grudnia 2011, 15:49
przez Adam
Pewnie na forum nie ustalimy konkretów .... może jak zrobimy spotkanie klubowe (np opłatkowe) usiądziemy i pogadamy, rozważymy wszystkie za i przeciw. Parę kwestii jest:
1. Nasze mecze były bardziej dla zabawy - nie ustalaliśmy taktyki itp (nie mam tu na myśli naszej głównej "po trupach, byle krążek doprowadzić do ściany)
2. Nasz skład był zawsze mocno mieszany :)
3. Gdzie będą rozgrywane mecze? Chodzi o koszty dojazdu itp. bo za chwilę usłyszymy że tą kasę to połowa np. woli jechać zanurać nad jakimś jeziorku.
4. Jeżeli mamy coś zrobić to zrubmy to dobrze żeby nie było siary :lol: wszak wynik idzie w świat ;)

Re: Zaproszenie na sparing Hokejowy

PostNapisane: czwartek, 15 grudnia 2011, 16:16
przez olo
Popieram ;) najlepiej by bylo sie spotkać pogadać ;] Spotkanie opłatkowe według mnie bardzo dobry pomysł ;)

Re: Zaproszenie na sparing Hokejowy

PostNapisane: czwartek, 15 grudnia 2011, 17:29
przez Ryszard Szwajcer
Generalnie, to musimy spróbować normalnie zagrać w hokeja zgodnie z regułami i zdecydowanie mniej brutalnie, niż to czyniliśmy do tej pory. Jak powiemy naszym konkurentom, że my zazwyczaj gramy mecz do pierwszej, dużej krwi albo wręcz złamania lub pęknięcia kości, to chyba nie będą zainteresowani współpracą z obłąkańcami. :lol:

Druga sprawa: temat dotyczący choinkowego spotkania klubowego, jest już rozpoczęty pod linkiem: Choinkowe spotkanie klubowe Edensport

Proszę o potwierdzenie, czy ten termin spotkania może być ale w temacie pod linkiem wyżej.

Re: Zaproszenie na sparing Hokejowy

PostNapisane: czwartek, 22 grudnia 2011, 02:25
przez Miguel
Cześć wszystkim hokeistom!!
Przyprowadził mnie na to forum Wasz kolega Matys, za co dzięki.
Widzę, że zapału Wam nie brakuje, jednak każdy spontan musi być poparty regularnymi treningami.
U nas spontan trwał rok, po roku założyliśmy klub i tak zleciały już dwa lata spontanu:)
Co do zasad gry lub braku zasad. Generalnie każdy nowy zawodnik, który przychodzi na zajęcia próbuje nadrobić brak umiejętności siłową przepychanką.
Szczerze mówiąc na niewiele się to zdaje, bo im więcej tlenu zużyjesz na napinanie się i zapasy, tym mniej będziesz go miał na lot z krążkiem w kierunku bramki.
Na zawodach żylasty harpagan opłynie 130 kilowego kabana próbującego zagrodzić drogę do bramki i po temacie.

Co do Klubowych Mistrzostw Polski zapraszamy do nas w lutym najpóźniej w marcu, żeby zapał w Waszym piecu nie wystygł :)
Rozmawiać o hokeju jest fajnie, ale trzeba zacząć grać, a spotkanie wszystkich drużyn to szansa na zdobycie doświadczenia i podniesienia morale drużyn zaczynających przygodę z HP.

ps. zapraszamy wszystkich Was na forum: hokejpodwodny.pl
Wypowiadają się tam specjaliści zzagramanicy.
Tzn. Polonusy, którzy zęby zjedli na krążku :) za granicą.
Poza tym wrzucane są różne filmiki szkoleniowe, opisy sytuacji, strategii podwodnych no i rzeczone zasady gry :)
Właśnie jest u nas Tomek z Anglii, grający w jednej z najlepszych drużyn Świata West London.
Filmik ze szkolenia z nim już niedługo pojawi się na stronie.
Najlepiej uczyć się od najlepszych.
Kończę przydługi elaborat.
Do zobaczenia mam nadzieję w Nowym Roku.
pozdrawiam