Witam was wszystkich .
Tak po długim namyśle wylądowałem na Cyprze .
Bazę w której się zaczepiłem prowadzi Cypryjczyk fajny gość nazywa się Photos Socratos .
Baza nazywa się Cydive
http://www.cydive.commyślę że o bazie możecie poczytać na stronie www.
co jest ważne jest tu mnóstwo ludzi z różnych stron świata Egipt, Kanada ,Australia , Anglia Francja ,Polska (ja) i dziś dołączyła kobieta z Szwajcarii w większości to instruktorzy .
Załapałem się przez język że jestem polakiem i chcą przekonać polaków do tej bazy.
Nie będę mówił ile mam na początek żeby nikogo w Polsce nie obrazić i rozczarować może gdy dostanę tą kasę to napisze ile mam.
Jestem tu 3 dzień już zdążyłem nurkować 3 razy i pomagać w DSD Sławek wytłumaczy co to DSD
Podobno jest kilka fajnych miejsc które trzeba zobaczyć .
Myślę że tygodniowa wyprawa na Cypr Będzie dla polskich nurków owocna.
Np. Wczoraj nurkowałem w takim prądzie że nurków zniosło daleko od lodzi zanim zdążyli dać nura . Nie dało utrzymać sie liny (dosłownie) więc super dla tych co lubią emocje.
Dziś byłem na królowej wraków Cypru Zenobia Bardzo duży statek leżący od 25 do 45 metrów i na pewno dwa nurki nie wystarczą na ten duży statek.Na pierwszym nurze zobaczyliśmy z instruktorem rufę statku opłyneliśmy go dookoła w połowie
ja prowadziłem Polaka i Rosjanina tak więc myślałem że nie będę miał dużo roboty pomyliłem się mimo że im powtarzałem 100 razy płyńcie razem Zgubili się przy linie(przejrzystość wody 50 metrów )
na 17 metrach znaleźliśmy się znowu im mowie trzymać się razem. Po pierwszym nurku mówią daj coś pooglądać, a ja na to wasze życie jest dla mnie ważniejsze a jak chcecie oglądać to razem. Drugi nurek był wewnątrz wraku przynajmniej taki miał BYĆ.
Na drugim nurku prowadziłem tam 4 ludzi Polaka , Rosjanina, Anglika i chyba Niemca
Przed wejściem do wraku Pytam wszystkich zobacz chcesz wejść wszyscy potakują głowami.Więc wpływamy do wraku ja pierwszy potem Anglik (miał być na końcu w parze z Niemcem)
potem Polak i Rosjanin a Szwaba nie ma
Pytam Anglika gdzie masz partnera zrobił głupią minę i rozłożył ręce reszta też rozłożyła łapki. Wiec pokazuje że maja zostać a ja szukam dziada we wraku czy nie popłyną w inną stronę .
Niestety nie znalazłem go więc wróciłem po resztę i kazałem się wynurzyć wszystkim zdziwieni ale zrobili co kazałem.
Dopływamy do liny a tu pojawia się Niemiec z głupią miną .
Postanowiłem nie przerywać nurkowania A z nerwów wyssałem do 90 barów oni mieli po 120.
Więc płyniemy górą w jedną stronę wracając wpłyneliśmy do środka. Tym razem ja na końcu.
Pooglądaliśmy jeszcze wraczek trochę z góry i na 6 metrach musiałem zrobić przystanek na podwieszonej pod statkiem butli z powietrzem .
dobrze że była
Takie są pierwsze dni moje w Bazie na z Cyprze.
Jedno muszę powiedzieć o tej bazie ze dbają o klienta i bezpieczeństwo.
Tyle na dziś wieści z Cypru