26.05.2012 jez. Łąka koło Pszczyny

[Aneta]

cudownieeee, jestem na liście !
jeszcze możesz dopisać, że ode mnie i mamy będą 2 osoby

[aga]

Eeee Rysiek ty dobrze wiesz co jest powodem mojego "niebycia" ruski rok...temu czekam aż Bozia da:-))
Nasze auto nie posiada naklejki edenu (bo nie jest tak na prawdę nasze haha) ale koszulkę wywiesimy na tylnej szybie , a nawet dwie, bo ja do swojej nie wchodzę juz

[Ryszard Szwajcer]

Wpadajcie po naklejkę. w koszulkę wszyjemy kliny na rzepie, coby później je znowu odrzepić

[Ryszard Szwajcer]

Jeżeli jutro dopisze pogoda, spotykamy się w Madagaskarze o godz. 10.00

[Ryszard Szwajcer]

Pogoda piękna, wiatru na razie nie ma, ale i tak będziemy mieli co robić nawet przy bezwietrznej pogodzie na Madagaskarze, więc spotykamy się o 10.00 na miejscu

[Oskar]

Jeszcze tylko pakowanko i wyruszamy

[Aneta]

No my też pakujemy żarło ... i wyruszamy

[Sławek]

nie lubię Was

[Aneta]

spoko, spoko dopiero się sezon zaczyna, jeszcze się pouczymy na desce pływać bo ja suma sumarum nie windserfingowałam :p
dziękuje za mile spędzony weekend, było cudnie ;*
reszte zdjęć wyślę na picase

[Ryszard Szwajcer]

Dzięki wielkie za zajefajną sobotę
Było fajowo i myślę, ze niedługo powtórzymy taki wypadzik.
Mam nadzieję, że wtedy nie będzie aż tak sporo z naszej ekipy musiało iść do pracy