Serdecznie dziękuję wszystkim za życzenia na forum, na FCB, przesyłane drogą mailową i za dziesiątki fantastycznych telefonów z życzeniami, które dzisiaj odebrałem. To, co działo się w dniu dzisiejszym, zaskoczyło mnie na maksa nie mówiąc o zajefajnym podłechtaniu mojej samczej próżności ponieważ nie zdawałem sobie sprawy z tego, że aż tylu przyjaciół jeszcze o mnie pamięta. Bardzo serdecznie dziękuję za tak liczne odwiedziny i tą górę przepysznych tortów, ciast i ciasteczek, które nawet w tak licznym gronie odwiedzających, ciężko było pochłonąć. Ale się dało...
Zgodnie ze złożoną przed wieloma przyjaciółmi obietnicą, zamierzam jej dotrzymać i pomimo mojego mocno zaawansowanego i czasami upierdliwego wieku żyć wiecznie, choćby na złość ZUS-owi.
Dziękuję bardzo serdecznie za tą fantastyczną przygodę, którą dzisiaj przeżyłem dzięki Wam wszystkim
- na złość ZUS.JPG (40.47 KiB) Przeglądane 2084 razy