idzie zima - zwierzaki marzną.

Sara na mnie też jakoś dziwnie "paczy" ale się dogadujemy

przez **Darek1** » piątek, 12 października 2012, 08:06

Ryszard Szwajcer napisał(a):Sara na mnie też jakoś dziwnie "paczy" ale się dogadujemy

Tzn,pół na pół? :lol:

Nieee. Ja jej tylko ciut podjadam

Kiedyś, jak jeszcze gotowałem naszym psiakom (tak tak... były takie czasy, gdy miałem czas...

), To zanim skończyłem, to byłem najedzony za wszystkie czasy. Czego tam kurcze nie było?! A jaki zapach!

przez **Darek1** » piątek, 12 października 2012, 09:21

Tzn,kurcze było :lol:

Nie! To była kasza, z boczkiem, okraszona domowym smalcem i kawałkami swojskiej, podsmażonej kiełbasy.
Kurde idę coś zjeść~!

przez **Darek1** » piątek, 12 października 2012, 10:09

Ja już po śniadaniu...

KARMA- jak najbardziej...dla psów , kotów widziałam tam też 1 go królika

Tylko żeby Was Wasze domowe pupile nie opier...za podbieranie im zapasów hehe

Oj,żebyś słyszała co mi mówi moj Dinulec jak mu z michy wyżeram. :shock:

Nie pozwala mi nawet wtedy czytać swoich gazet :!:

przez **Anna** » środa, 17 października 2012, 20:03

hehe... no ale jak mu cel tego wytłumaczysz to na pewno wybaczy

A poranki już "mrożą "

szczęście dni ciepłe

przez **Anna** » piątek, 26 października 2012, 19:47

Dziękuje wszystkim za "dary"

i oczywiście Ryśkowi za dowóz bałaganu do schroniska

Jak było??