przez Ryszard Szwajcer » niedziela, 4 listopada 2012, 19:29
Nie wiem jak to jest, ale faktycznie towarzycho naszej ekipy tak się podoba postronnym, że sporo ludzi chce się z nami utożsamiać. To fajnie i oznacza, że idziemy właściwą ścieżką co nie?
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!