przez ewa » środa, 9 stycznia 2013, 02:05
hej,galeria odpada bo z telefoniku sie nie da:)literki male wiec oczy moje widzace slabiej juz troszke moga z niedowidzenia bledy robic zle palcem prowadzac,ale tak wczoraj byl cenot chak mool i kukulan,nuranie dosc plytkie i krotkie,ale podwoda przefajna refleksy swietlne w jaskiniach cudne,stalaktyty stalagmity robi to duze wrazenie wejscie z dzungli no i haloklina tak jakbyscie patrzyli przez szybe z folia,plynie sie z lekka pomaconej wodzie:)dzisiaj mielismy survival w poszukiwaniu zaglic i sardynek,niestety bez sukcesu jutro cenot dos ojos ,ponoc najpiekniejdzy cenot w Meksyku:)Jarek Twoj scenariusz sie sprawdzil siadly baterie w latarze a moj nowy nabytek pozyczylam i plynelam w swietle wspolnurow:)Ty normalnie prorok czy co?pozdrawiam Was serdecznie .