Stożek zaliczony!
Stok Narciarski "STOŻEK" w Wiśle.
Podjeżdżamy ulicą Turystyczną do bezpłatnych parkingów (oznakowane tablicami jako bezpłatne).
Z parkingów zabierają nas busy pod sam wyciąg ( busy należące do wyciągu są bezpłatne).
Jeżeli dojeżdżamy do ostatniego parkingu, parking jest płatny (6zł) a "lokalesi" próbują naciągnąć na "ekologoczną" jazdę saniami za mocno ekologicznie "pachnącym" koniem powożonym przez miejscowego, równie mocno "zapuszczonego" bacę ("jedyne" 5 złotych od "sztuki"). Twierdzenie autochtonów, że z ostatniego (płatnego) parkingu busy nie biorą bezpłatnie pod wyciąg jest kompletną bzdurą, która ma nas przekonać do jazdy saniami za kasę.
Na górę wyjeżdżamy dwuosobową kanapą.
Stok posiada trzy trasy: niebieską, czerwoną i czarną.
Trasa niebieska typu "droga przez las". Piękne otoczenie, spokojna, dość szeroka i łagodnie opadająca droga, prowadząca przez piękny las z wąwozem oraz potokiem.
Trasa czerwona, biegnie prawą stroną obok wyciągu. Początek łagodny, środkowa cześć dość stroma, końcówka trasy ponownie łagodna.
Trasa czarna, przebiega nieco dalej od wyciągu po prawej stronie patrząc od dołu stoku, trasa nieco bardziej stroma od trasy czerwonej, z podobnym przebiegiem (łagodniej, stromo, łagodniej).
Trasy bardzo dobrze przygotowane, elegancko naśnieżone i wyratrakowane. Widać, że właścicielowi naprawdę zależy na klientach.
Mało ludzi pod wyciągiem w tygodniu, mało ludzi na stoku. Spokojnie, miło, bezpiecznie.
Obsługa stoku miła i sympatyczna.
Stok zdecydowanie godny polecenia narciarzom średnio zaawansowanym +
Dla osób lubiących ekstremalną jazdę w kopnym śniegu przez las, Stożek jest wręcz genialnym miejscem.
Powyższa opinia jest naszą, subiektywną opinią, którą wcale nie należy się kierować przy wyborze stoku dla siebie.