Poron(io)ne nasze gderanie :)



  

Re: Poron(io)ne nasze gderanie :)

Postprzez Adam » piątek, 15 marca 2013, 13:07

Darek1 napisał(a):Adam,sprawdż,czy oni nie zaczęli czytać dopiero teraz książek w temacie. :?

Ty mnie nawet nie strasz :shock:
"Zwyczaj puszczania kobiet w drzwiach sięga czasów prehistorycznych. W ten sposób sprawdzało się czy w jaskini nie ma niedźwiedzi"
Adam

Avatar użytkownika
 
Posty: 794
Dołączył(a): piątek, 1 kwietnia 2011, 09:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Poron(io)ne nasze gderanie :)

Postprzez Ryszard Szwajcer » piątek, 15 marca 2013, 13:13

Książki niech sobie czytają ale żeby nam Oli w czasie uśpienia nie zborsuczyli! :lol: :lol: :lol:
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!
Ryszard Szwajcer

Avatar użytkownika
 
Posty: 11565
Dołączył(a): czwartek, 31 marca 2011, 19:54
Lokalizacja: Zabrzeg

Re: Poron(io)ne nasze gderanie :)

Postprzez Sławek » piątek, 15 marca 2013, 14:25

Biedna Ola, tyle nieszczęść może ją spotkać przy głupim kolanie :lol:
W teorii nie ma różnicy pomiędzy teorią a praktyką, w praktyce jest.
Sławek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1629
Dołączył(a): poniedziałek, 4 kwietnia 2011, 12:48
Lokalizacja: Bielany

Re: Poron(io)ne nasze gderanie :)

Postprzez Adam » piątek, 15 marca 2013, 15:04

Ola jest już po zabiegu. Na ta chwilę nic więcej nie wiemy. Leży i odpoczywa :D
"Zwyczaj puszczania kobiet w drzwiach sięga czasów prehistorycznych. W ten sposób sprawdzało się czy w jaskini nie ma niedźwiedzi"
Adam

Avatar użytkownika
 
Posty: 794
Dołączył(a): piątek, 1 kwietnia 2011, 09:05
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Poron(io)ne nasze gderanie :)

Postprzez Ryszard Szwajcer » piątek, 15 marca 2013, 15:13

No to puszczamy!



Kciuki oczywiście :lol:
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!
Ryszard Szwajcer

Avatar użytkownika
 
Posty: 11565
Dołączył(a): czwartek, 31 marca 2011, 19:54
Lokalizacja: Zabrzeg

Re: Poron(io)ne nasze gderanie :)

Postprzez Darek1 » piątek, 15 marca 2013, 16:19

Ale nie zborsuczyli-hęęęę? :mrgreen:
Z NAMI OSIĄGNIESZ DNO.
Darek1

Avatar użytkownika
 
Posty: 7545
Dołączył(a): piątek, 1 kwietnia 2011, 22:26
Lokalizacja: Wola

Re: Poron(io)ne nasze gderanie :)

Postprzez Sławek » piątek, 15 marca 2013, 16:22

Nareszcie :D
W teorii nie ma różnicy pomiędzy teorią a praktyką, w praktyce jest.
Sławek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1629
Dołączył(a): poniedziałek, 4 kwietnia 2011, 12:48
Lokalizacja: Bielany

Re: Poron(io)ne nasze gderanie :)

Postprzez Ryszard Szwajcer » piątek, 15 marca 2013, 16:33

No to teraz chyba w końcu większość powoli wychodzi z urazów. Właśnie zakończyłem rozmowę z naszą koleżanką Agata, która również na nartach uległa dość niefajnemu wypadkowi. Ogólnie na razie 5 tygodni ma lipę z chodzeniem, więc przechlapane...
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!
Ryszard Szwajcer

Avatar użytkownika
 
Posty: 11565
Dołączył(a): czwartek, 31 marca 2011, 19:54
Lokalizacja: Zabrzeg

Re: Poron(io)ne nasze gderanie :)

Postprzez Sławek » piątek, 15 marca 2013, 16:40

Rychu, a może by tak leżakownie zrobić w Edenie, trochę by nas było, no ale o ile weselej niż w domu :lol:
W teorii nie ma różnicy pomiędzy teorią a praktyką, w praktyce jest.
Sławek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1629
Dołączył(a): poniedziałek, 4 kwietnia 2011, 12:48
Lokalizacja: Bielany

Re: Poron(io)ne nasze gderanie :)

Postprzez Ryszard Szwajcer » piątek, 15 marca 2013, 16:43

Dwa dni i Eden do kapitalki! :lol: :lol: :lol:
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!
Ryszard Szwajcer

Avatar użytkownika
 
Posty: 11565
Dołączył(a): czwartek, 31 marca 2011, 19:54
Lokalizacja: Zabrzeg

Poprzednia stronaNastępna strona

  

Powrót do DYSKUSJE OGÓLNE / HYDE PARK

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1 gość

cron