


No nie mów Janusz, że Twoja nowiusieńka bryka bierze Ci olej!!!



A nie bałeś się Janusz, że ten litr oleju, który kupiłeś, może być nie tylko nie tym olejem, na który wskazywałoby opakowanie ale rozlewany jest cholera wie gdzie i z czego w Polsce i tak naprawdę nikt wie, co wlałeś? To u nas w kraju dość częste praktyki...
