Poron(io)ne nasze gderanie :)

[Jarek]

Sławek Ty się nie zajmuj pogodą tylko zapisuj na imprezę 1.04. Jak nie masz transportu to powiedz

[Sławek]

Nie wiem jak na to zareagowały by moje LASKI

[Ryszard Szwajcer]

Madzia- nic nie obiecywałem!!!
Nikomu!!!
Dzwoniło do mnie od wczoraj bodaj z 17 osób, że jak wyjdę na scenę, to proszą miejsca w pierwszym rzędzie. Wszystkim odpowiadałem to samo: Takie manewry, to tylko wyjazdowo i najlepiej w Afryce, czego dowód przecież już dałem. Andzia też nie pozostała w tyle, pląsając po scenie tak, że zawstydziła nawet instruktorkę salsy
Do tego jeszcze cała reszta naszych facetów tylko w gaciach na scenie, więc nie prowokuj mnie tutaj Madzia do takich przedsięwzięć, boć zostaniemy sami na tym padole, strasząc na śmierć potencjalnych kursantów i inna, co bardziej wybredną acz dystyngowana klientelę

Madzia- czyli nawet beze mnie na scenie tym razem idziesz z nami?
Wszak to Prima Aprilis, więc któż to wie, jak się to wszystko tak naprawdę skończy?!
Sławek nie wal ściemy, tylko olej laski i bierz Kazię!

[Darek1]

Ale się kurna robi Się będzie działo,i znowu bezmnie.

[Jarek]

A dlaczego bez Ciebie ?

[Janusz P]

Strasznie Was ten temat ożywił, zaraz widać czego Wam trzeba.

[Jarek]

Nie wiem jak na to zareagowały by moje LASKI

Mówisz o bliźniaczkach ? nie przejmuj się nimi , zimne w dotyku i chude niezmiernie, żuć je, jako ja uczyniłem jak tylko była okazja , i zabieraj się z nami.

[Jarek]

Strasznie Was ten temat ożywił, zaraz widać czego Wam trzeba.

Ty przyjacielu też nie pozostajesz obojętny

[Janusz P]

Powinna się Wam udzielić świąteczna atmosfera, refleksja nad życiem doczesnym , nie tylko cycki.

PS
Może bym się też wybrał?

[Sławek]

Janusz, jesteś od dzisiaj moim IDOLEM