Madziorek napisał(a):Jarek
Czy Rysiek dał wystarczająco czadu?
Rysiek ? , jaki Rysiek ? ,a ten Rysiek , nic nie dał, zasną chwilę po tym jak wyszłaś , chciał jeszcze tabletkę połknąć , ale akurat szły basy i nie trafił do buzi.
Madziorek napisał(a):Panowie ja tu czekam na relacje jak niewiele mnie omineło wychodząc do domu przed występem "gwoździ" programu
Ze szczegółami poproszę
ależ proszę :
Za ciekawie to nie było, panie raczej gwoździ nie przypominały , prędzej .... no mniejsza o to , chodź przyznaję że nie wszystkie. Do konkursu zgłosiło się 10 dziewczyn choć większość raczej nie z własnej woli. W ostatniej chwili na scenę została wrzucona następnie siłą zatrzymana dość filigranowa Karolinka. Jak się rychło okazało to co tak bardzo chcieliśmy obejrzeć skrzętnie pozasłaniane było i nawet po zmoczeniu na światło wieczoru przebić się nie zdołało ku wielkiemu naszemu niezadowoleniu. Tak więc Madziu Ty raczej więcej tego wieczora się naoglądałaś (jeśli wiesz o czym mówię
). Po pierwszej turze gdy tylko Żaba sprawnym huksańcem dobudziła Rycha, cały Szwajcerland zebrał się do domu tracąc tym samym ciekawszą część imprezy. Do finału dostały się trzy dziewczyny: Sylwia ratowniczka, Monika lanserka z tatuażem na udzie i Karolina ta filigranowa. Po krótkich wyborach mimo usilnych starań Moniki wygrała Karolina zasłużenie moim zdaniem, przed Moniką i Sylwią. I to by było na tyle, myślę że następną tego typu imprezę , jeśli w ogóle zrobimy sobie gdzieś indziej.