Poron(io)ne nasze gderanie :)

[Jarek]

ledwo wylazłeś z jednej kontuzji

Oj tam, oj tam, maleńka narciarska bęcka, każdemu się może zdarzyć, jeszcze trochę rehabilitacji i będę jak nowy.

rozpaczy i bezradności

Nie wiem co to znaczy , ale sprawdze se w słowniku.

Ja tam narzekać nie będę

No ja myślę

[Darek1]

Aaaaa,dzińdybry-się mi dzisiaj zaspało?

[Ryszard Szwajcer]

Siemanko!
Dzisiaj ciut się pobyczyliśmy ale spoko spoko... Już na nogach. Na razie na chwilkę przy kompie. Teraz na szybko śniadanko, pakowanko i sprzętówka + serwisówka czeka, bo ilość automatów do serwisu zbytnio obciąża nam wieszak w poczekalni i jak to wszystko w końcu d.....

[Darek1]

Do dupnięcia nie możesz dopuścić-bo jak by się tak Gumowy dowiedział,albo tak nie daj wystraszył.........ani nie chcę myśleć.

[Ryszard Szwajcer]

No Gumowy do twardzieli a co gorsza mało strachliwych nie należy. Raczej Myślę, że miałby pełne kalesony.

Właśnie wróciłem z katakumb warsztatowych.
Nie chce mi się nawet pisać, jak powoli wszystko idzie, bo kurna mam dość a końca nie widać. Ale jeden zestaw butlowy przynajmniej już prawie gotowy i wygląda naprawdę imponująco

[Darek1]

Będziesz musiał kiedyś ujawnić,coby my mogli popodziwiać Z robotą..no cóż....na kamieniu się rodzi.Ja też w ostatnie dni mam jakoś strasznie mało czasu To znaczy jest,tylko zagospodarowany.

[Ryszard Szwajcer]

Mówię Tobie cały czas Darek- zabierz do Egiptu Elę, to Ci troszkę teraz popuści łańcuszek

[ewa]

Rysiu,czy ferwor pracy,znaczy to samo,że jutro też będziesz w Edenie???

[Darek1]

Mówię Tobie cały czas Darek- zabierz do Egiptu Elę, to Ci troszkę teraz popuści łańcuszek

Taaaa,popuści łańcuszek-żeby chociaż kaganiec ściągnęła A tak wogle to dzińdoberek-znowu mi się zaspało.

[Ryszard Szwajcer]

Siemanko!
Ewa - dzisiaj siedzę w katakumbach czyli w warsztacie w domu. Będę najprawdopodobniej tylko na chwilkę w Edenie ale nie wiem jeszcze o której, bo muszę tylko zabrać jedno narzędzie pracy

Darek- może za mało się starasz?
Justyna jest w domu?