Dzieńdoberek!
Darek- tylko się tam im za bardzo nie pokazuj i nie paraduj korytarzem tam a nazad, bo jak Cię zobaczą to znowu będą Cię chcieli zostawić za wszelką cenę. Zawsze to weselej w szpitalnej robocie z takim oszołomem.... znaczy szołmenem
No i znowu weekend pod znakiem deszczu, dżdżu i typowo łóżkowo-barowej pogody.
Nie jechaliśmy dzisiaj na Zakrzówek i chyba dobrze trafiliśmy, bo nurkowanie nie byłoby przy takiej aurze przyjemnością. Jednak nasze plany zastępcze były także związane z ładną pogodą i kurde lipa!
Teraz będę musiał spędzić znowu cały dzień w katakumbach. Może uda się poskładać do kupy już wszystkie twinsety?