My tak sobie tutaj gadu-gadu a nam się za chwilę ssaki wylegną
Okazuje się, że zalany park ma się cały czas doskonale, wczesna wiosna utrzymuje się cały czas w tym miejscu, woda jest krystalicznie czysta, wiec padła propozycja, żeby wybrać się w to urocze miejsce jednak jeszcze w tym roku.
Ponieważ dwie osoby miały podjechać rozeznać teren w czasie naszego pobytu w Egipcie ale niestety jak to często bywa terminy się mocno pokomplikowały, wyjazd został przełożony na czas po naszym powrocie z Safagi a to już zmienia mocno postać rzeczy. Myślę, że w tym momencie można pomyśleć o zmontowaniu ekipy ciut liczniejszej niż dwie osoby i wybrać się w gronie 6 może 8 osób a może nawet i jeszcze ciut liczniejszej ale tylko ciut.
Planujemy wstępnie wyjazd na jeden dzień (jak w przypadku Tornali), choc jest tam niby 500km ale wygodnymi i dość szybkimi drogami.
Wyjazd o godzinie np. 4.00, przyjazd na miejsce w granicach godziny 10.00, nurkowanie, grill, nurkowanie i nawet jeżeli zakończymy nurkowania w okolicach godziny 17, to jesteśmy pod edenem o 23.00.
Na wszelki wypadek weźmiemy sobie jakieś małe namioty i karimaty oraz śpiwory ale może nie będzie konieczne ich używanie.
Nie znam jeszcze terminu ale jak się zgadamy, to od razu dam znać. Myślę, że będzie to końcówka czerwca albo początek lipca.