Linie lotnicze BINGO / piszemy zażalenie



  

Linie lotnicze BINGO / piszemy zażalenie

Postprzez Ryszard Szwajcer » sobota, 22 czerwca 2013, 13:12

Jest 22 czerwca 2013 roku.
Wróciliśmy właśnie ze wspólnego wyjazdu do Safagi.
Wszystko byłoby super, gdyby nie linie lotnicze...
Do Egiptu lecieliśmy polskimi liniami lotniczymi BINGO i tutaj powstał jedyny, aczkolwiek dość poważny problem.
Owe linie lotnicze zdecydowanie nie powinny się nazywać BINGO ale CHAOS lub po prostu DUPCZOK !
Na lotnisku w Pyrzowicach, skąd mieliśmy wylecieć o godzinie 5.20 rano, pojawiliśmy się zgodnie z zaleceniami dwie godziny przed wylotem. Do momentu planowanego wylotu nic nie stanowiło o jakimkolwiek problemie. Przed planowanym wylotem dowiedzieliśmy się jednak, że samolot będzie opóźniony ale konkretną wiadomość dotyczącą jak bardzo, podadzą za jakieś pół godziny. Po ok. godzinie podano, że samolot jest nadal opóźniony... Brak jakichkolwiek konkretnych informacji jak długo mamy czekać, brak jakiegokolwiek przedstawiciela tych linii, brak kontaktu z BINGO. Kontaktuję się więc z biurem podróży SUN & FUN, które stara się na bieżąco monitorować sytuację i staje na wysokości zadania, utrzymując z nami kontakt na bieżąco, choć także udzielane im informacje są niezbyt zgodne z rzeczywistością. Po trzech godzinach opóźnienia, pojawia się pierwszy przedstawiciel BINGO, przez którego jesteśmy utrzymywani w przeświadczeniu, że samolot za chwile będzie na miejscu, w Pyrzowicach.
Kilka godzin później... dowiadujemy się, że samolot nie wystartował jeszcze z ... Tunezji !!!
Ze szczątkowych informacji uzyskanych od równie jak my zdezorientowanego i wystraszonego przedstawiciela BINGO dowiadujemy się, że o tym, iż samolot nie ma prawa dolecieć na czas, linie lotnicze BINGO (choć określenie "linie lotnicze" to naprawdę zbyt dumna nazwa) wiedziały już od co najmniej 12 godzin, ponieważ samolot stał zepsuty na lotnisku w Tunezji i czekał dopiero na części. Nie przeszkadzało to BINGO we wprowadzeniu kompletniej dezorientacji i chaosu.
Szefostwo BINGO, do którego próbowałem się dodzwonić w celu uzyskania jakiejkolwiek wiążącej informacji nie uważało za stosowne odebrać telefonu.
Po 12 godzinach oczekiwania i koczowania na lotnisku, gdy rozgoryczenie pasażerów i gniew sięgała zenitu, BINGO podstawiło jakiś samolot, którym dotarliśmy w końcu do Hurghady, tracąc jeden dzień wczasów.

Postanowiliśmy w związku z powyższym napisać zażalenie do linii lotniczych BINGO, żądając rekompensaty za stracony czas, za stracony dzień pobytu na długo wyczekiwanych wakacjach, za kompletną dezinformację, lekceważenie klientów i chaos, którego ofiarami byliśmy my, jako klienci BINGO.

Czekamy obecnie na wzór pisma, które skierujemy do BINGO. Pismo napisze Basia i dostarczy je do nas a ja udostępnię je w tym temacie dla osób, które także chcą złożyć zażalenie i skierować swoje roszczenia do BINGO.


Nasza nieoceniona Sabina w czasie naszego pobytu jeszcze na lotnisku, znalazła takie oto ciekawostki i perełki dotyczące właśnie BINGO oraz sytuacji, w której się znaleźliśmy:

http://www.konsument.gov.pl/pl/porady/p ... tem-2.html

https://www.facebook.com/pages/Anty-Bin ... 32?fref=ts
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!
Ryszard Szwajcer

Avatar użytkownika
 
Posty: 11565
Dołączył(a): czwartek, 31 marca 2011, 19:54
Lokalizacja: Zabrzeg

Re: Linie lotnicze BINGO / piszemy zażalenie

Postprzez Ryszard Szwajcer » sobota, 22 czerwca 2013, 13:17

Formularz zgłoszenia skargi do linii lotniczej.
Oprócz tego druku, będziemy jeszcze składali żądanie rekompensaty/odszkodowania.

http://ec.europa.eu/transport/themes/pa ... orm_pl.pdf
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!
Ryszard Szwajcer

Avatar użytkownika
 
Posty: 11565
Dołączył(a): czwartek, 31 marca 2011, 19:54
Lokalizacja: Zabrzeg

Re: Linie lotnicze BINGO / piszemy zażalenie

Postprzez Sabina » sobota, 22 czerwca 2013, 15:08

Ryszard Szwajcer napisał(a):Nasza nieoceniona Sabina w czasie naszego pobytu jeszcze na lotnisku, znalazła takie oto ciekawostki i perełki dotyczące właśnie BINGO oraz sytuacji, w której się znaleźliśmy:

http://www.konsument.gov.pl/pl/porady/p ... tem-2.html

https://www.facebook.com/pages/Anty-Bin ... 32?fref=ts

;)
Piszcie piszcie koniecznie, ja o tych liniach lotniczych usłyszałam pierwszy raz w życiu właśnie w ramach Waszego wyjazdu. A widzicie, studiowanie turystyki ma jednak swoje plusy. A z powrotem nie było już większych problemów? Generalnie mam nadzieję, że uda Wam się zebrać jak najwięcej ludzi i BINGO straci jeszcze więcej pieniążków i poniesie większe straty. To już taka dodatkowa informacja, żeby pytać o linie lotnicze przy wyborze oferty wakacyjnej i rezygnować z tych wyżej wymienionych...
Sabina

Avatar użytkownika
 
Posty: 320
Dołączył(a): piątek, 1 kwietnia 2011, 18:14
Lokalizacja: Bielsko/Krk

Re: Linie lotnicze BINGO / piszemy zażalenie

Postprzez Ryszard Szwajcer » sobota, 22 czerwca 2013, 15:41

W drodze powrotnej opóźnienie oczywiście było, bo jakżeby inaczej ale było znośne (ok. pół godziny), więc nie robimy rabanu. Jednak linie BINGO nie należą chyba do ulubieńców ani na lotnisku w Hurghadzie, gdzie czekaliśmy aż odlecą wszyscy, zanim wypuszczą BINGO, ani na lotnisku w Pyrzowicach, gdzie po naszym samolocie linii BINGO wylądował samolot z Hurghady linii Small Planet, jednak to pasażerowie tamtej linii byli obsłużeni od razu, natychmiast i nawet bagaże im wydano przed nami.
Na nasze bagaże musieliśmy bardzo długo czekać.
Mam wrażenie, że BINGO sobie już wszędzie przefajdało, tylko dlaczego my, jako ich klienci mamy za ich olewajstwo płacić?
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!
Ryszard Szwajcer

Avatar użytkownika
 
Posty: 11565
Dołączył(a): czwartek, 31 marca 2011, 19:54
Lokalizacja: Zabrzeg

Re: Linie lotnicze BINGO / piszemy zażalenie

Postprzez Sabina » sobota, 22 czerwca 2013, 15:53

Tak sobie teraz myślę, że BINGO proponując Wam hotel wiedziało doskonale, że te kilkanaście godzin jeszcze poczekacie ale wtedy bodajże podali Wam informacje o 3h opóźnienia, więc wyszli od razu z założenia, że nie będzie Wam się to niby opłacało czasowo, a oni sobie zaoszczędzą...
No cóż, najważniejsze, że dolecieliście i spędziliście fantastyczne dni na jeszcze cudowniejszym nurkowaniu ;)
A info o liniach pójdzie w świat, żeby się nikt nie przejechał więcej.

A czym lecieliście do Hurghady? Bo jakieś plotki zasłyszałam, że Dreamlinerem ??
Sabina

Avatar użytkownika
 
Posty: 320
Dołączył(a): piątek, 1 kwietnia 2011, 18:14
Lokalizacja: Bielsko/Krk

Re: Linie lotnicze BINGO / piszemy zażalenie

Postprzez Ryszard Szwajcer » sobota, 22 czerwca 2013, 16:07

Problem polega na tym, że wykupując wycieczkę w biurze podróży to nie my ustalamy przewoźnika lotniczego, tylko biuro.
Jednakowoż, jeżeli uda się wyszarpać odszkodowanie od BINGO, to wtedy dopiero będziemy się zastanawiać dalej co z tym fantem począć ;)
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!
Ryszard Szwajcer

Avatar użytkownika
 
Posty: 11565
Dołączył(a): czwartek, 31 marca 2011, 19:54
Lokalizacja: Zabrzeg

Re: Linie lotnicze BINGO / piszemy zażalenie

Postprzez Patryk » sobota, 22 czerwca 2013, 18:03

Sabina napisał(a):Tak sobie teraz myślę, że BINGO proponując Wam hotel wiedziało doskonale, że te kilkanaście godzin jeszcze poczekacie ale wtedy bodajże podali Wam informacje o 3h opóźnienia, więc wyszli od razu z założenia, że nie będzie Wam się to niby opłacało czasowo, a oni sobie zaoszczędzą...

A czym lecieliście do Hurghady? Bo jakieś plotki zasłyszałam, że Dreamlinerem ??



Hotel zaproponowali nam około godziny 10, więc jaki był sens jechać do Hotelu, kiedy od 3 w nocy siedzieliśmy na metalowych ławkach, zrobionych chyba z premedytacją tak, żeby były niewygodne.

Lecieliśmy jakimś Airbusem, chyba A320. Zwykły "czarterowiec", ale w lepszym stanie niż samoloty BINGO AIRWAYS. W Bingo w połowie foteli w samolocie nie działało odchylanie do tyłu, niektóre podłokietniki się blokowały i nie chowały się między siedzenia, a mój podłokietnik miał niesamowity design, był rozwalony i żeby się całkiem nie rozleciał ktoś go pokleił dookoła bardzo przyjazną dla skóry aluminiową folią samoprzylepną. Niestety materiał ten nie jest dość trwały i podłokietnik można było porozkładać na części pierwsze :)
Obrazek
Patryk

Avatar użytkownika
 
Posty: 2028
Dołączył(a): czwartek, 31 marca 2011, 22:38
Lokalizacja: Zabrzeg

Re: Linie lotnicze BINGO / piszemy zażalenie

Postprzez Sabina » sobota, 22 czerwca 2013, 20:44

No tylko oni muszę zdaje się zaproponować Wam hotel bo chyba takie są przepisy,. Mnie się rozchodzi o to, że oni wtedy musieli wiedzieć, że wcześniej niż o 15 nie polecicie ale tego nie przekazali żebyście uznali, że nie ma sensu jechać do hotelu a im pieniążki zostaną w kielni. Troszkę nakiciusiałam ale chyba wiadomo o co kaman :D
Sabina

Avatar użytkownika
 
Posty: 320
Dołączył(a): piątek, 1 kwietnia 2011, 18:14
Lokalizacja: Bielsko/Krk

Re: Linie lotnicze BINGO / piszemy zażalenie

Postprzez Ryszard Szwajcer » sobota, 22 czerwca 2013, 20:50

Wiadomo, wiadomo Sabina.
Biuro podróży od razu mnie poinformowało, jakie są nasze prawa a jakie obowiązki linii lotniczych, dlatego po czasie, w jakim miał być hotel, zaproponowali go ale na wszelki wypadek powiedzieli, że i tak samolot już leci i niedługo będzie. Był i tak później niż mówili i obiecywali na 100% .
Ale spoko. Zobaczymy co będzie dalej.
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!
Ryszard Szwajcer

Avatar użytkownika
 
Posty: 11565
Dołączył(a): czwartek, 31 marca 2011, 19:54
Lokalizacja: Zabrzeg

Re: Linie lotnicze BINGO / piszemy zażalenie

Postprzez Ryszard Szwajcer » poniedziałek, 24 czerwca 2013, 14:57

Mamy już wzór pisma, które wyślemy do linii BINGO w sprawie odszkodowania za opóźnienie lotu do Hurghady.
Jeszcze myślimy nad inną/ dodatkową opcją, więc zalecamy jeszcze chwilę poczekać, aż dogadamy pozostałe szczegóły.
Czekamy obecnie na odpowiedź biura podróży. Jak otrzymamy odpowiedź, to dopiszemy parę szczegółów i wrzucimy gotowego "gotowca" :D
Obecnie jest na razie jeszcze niepełny wzór:

PISMO
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!
Ryszard Szwajcer

Avatar użytkownika
 
Posty: 11565
Dołączył(a): czwartek, 31 marca 2011, 19:54
Lokalizacja: Zabrzeg

Następna strona

  

Powrót do Wyjazdy zagraniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 2 gości

cron