przez Ryszard Szwajcer » sobota, 29 czerwca 2013, 15:29
No to doszedł jeszcze kolejny problem.
Nam się ostatnio w naszym rejonie trochę "powodzi" i dlatego oda rana pracujemy przy wypompowywaniu wody z piwnic.
Okazuje się, że wcale nie jest to takie proste i szybkie...!
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!