No bo wiesz że ja bardzo przydatny jestem,mogę coś ugotować...albo zeżreć,ale raczej to drugie

Mogę mieć wachtę na oku,storpedować kogoś,ogólnie poprzeszkadzać itp.

Tak że beze mnie spływ się odbyć nie może-no po prostu nie może i już

Bo ze sprzętu pływającego to ja mam materac z Tesco za 7 zeta

Z NAMI OSIĄGNIESZ DNO.